Nie rozumiesz istoty problemu.
Plastik czy drewno palą się w stosunkowo niskich temperaturach i mają niski współczynnik przenikania ciepła, niskie ciepło właściwe, więc wystarczy laser o mocy kilkudziesięciu watów.
Metale wymagają kilkakrotnie wyższej temperatury i mają wysokie współczynniki termiczne, więc potrzeba lasera o mocy liczonej w kilowatach.
Po prostu poniżej pewnej mocy nie jest ważne czy chcesz przeciąć 10 mm czy 0.1 mm, bo nie przetniesz niczego.
A za moc trzeba zapłacić i niestety cena rośnie nieliniowo.