Dorzuć na belce jakieś płaskowniki pod prowadnice bo po planowaniu mało co materiału zostanie.
Tak jak pisze kolega powyżej, odwróć Z'tke oraz dorzuć do niej jakieś wzmocnienia bo będzie się strasznie gięła.

Nie mając specjalistycznych narzędzi pomiarowych bardzo ciężko Ci będzie ustawić geometrię w tej maszynie. Wciąż zachęcam do zmiany planów na coś mniejszego. Prowadnice i śruby można bez
problemu przyciąć a liczba wózków i nakrętek i tak pozostanie taka sama.

- konstrukcja aluminiowa

Aluminium nie jest tanim materiałem konstrukcyjnym więc w przypadku takich gabarytów jak u kolegi założenie jak najtaniej może nie wyjść.

- śruby na blokach łożyskujących BF/BK

Cena tych bloków dla 3 osi wcale nie będzie niska, trochę kombinując można tutaj sporo zaoszczędzić. W swojej maszynie takie bloki wykonałem z obudów do łożysk liniowych - gotowy precyzyjny otwór równoległy do powierzchni montażowej. Na końcach bloków poprzykręcałem blaszki wycięte na laserze które zapobiegają przemieszczeniu się łożysk. Dystanse wewnątrz bloków są z bieżni chińskich łożysk, jeśli chodzi o same łożyska użyłem zwykłe kulkowe tylko dobrej firmy. Trochę roboty to wymaga ale myślę że się opłaca.

Masz gdzie obrobić powierzchnie montażowe pod prowadnice i bloki?

Z własnego doświadczenia polecałbym jako pierwszą maszynę zrobić coś dużo mniejszego i mniej wymagającego. Sam wpakowałem się w budowę dużej frezarki i teraz żałuję że nie zacząłem od czegoś skromnego.