Natan5064 pisze:Wygląda jak ślimak podajnika, może małej wtryskarki? wartość raczej znikoma, skoro nie wiadomo do czego to jest..

Dokładnie tak, to ślimak od wtryskarki ślimakowej... Bez cylindra faktycznie jest niewiele warty... Ponieważ całość pracuje w zespole wtryskowym... Stanowi on bardzo indywidualną część. Ślimaki się co prawda wycierają, dlatego czasami się je wymienia.... Jak ktoś będzie potrzebował konkretnie takiego ślimaka, to może za niego zapłacić jakaś konkretną kwotę ale pod warunkiem spasowania wszystkich wymiarów... Po prostu ktoś go musi dopasować do swojej maszyny i na prawdę go potrzebować. Pod względem technicznym to wartościowy przedmiot, jednak znaleść klienta na coś takiego, na prawdę graniczy z cudem, takie rzeczy sprzedaje się latami i często nieskutecznie. Dla innych ludzi, to po prostu kawałek złomu... Średnica ślimaka jest spora, pochodzi on od stosunkowo dużej wtryskarki ślimakowej...

Józef Naglik budował rzemieślnicze wtryskarki, jeżeli ślimak jest nowy, możesz zadzwonić do tego Pana i poinformować go, ze masz coś takiego... http://www.formplast.pl/kontakt/ Może zrobicie jakiś interes