Nie zgodzę się, skanowanie trwa, przekładanie kartek, kładzenie na skaner itd. a jeszcze przy większej rozdzielczości to zupełnie masakra;)avril.tc pisze:nie ma to jak scaner szybcieej i dokładniej a w dodatku w pożądanej rozdzielczości i do wydrukowania
Próbowałeś cyfrówką? Przy pełnej rozdzielczości ( u mnie olympus 4Mpixele) to sekunda, może dwie i przełożenie kartki, to nic, że widac palce;)..ale jakośc jest ok , nawet OCR czyta bez problemu. Książkę typowego formatu o 100 stronach kopiuję w ok. 15 minut ( po dwie strony na fotkę) ...przegrasz skanując...no chyba , że masz super szybki;) i też drukuję bez problemu..spokojnie można czytac, jakośc jak ze skanera. Wiem bo miałem skaner..oddałem siostrzenicy...jako przeżytek;))
Wiesiek