Niepozorny chinczyk 2.2 kw potrafi wyprodukowac w ciagu godziny 30-50 litrow aluminiowego wióra. Żeby to wypłukać trzeba dość mocno lać chłodziwem. Teraz potrafie mieć na maszynie do 15 litrow chłodziwa. Nowa będzie wieksza... więc pewnie i problem będzie większy. Sądze że nikogo nie trzeba przekonywać że taka obróbka potrafi narobić syfu.

Również mam obawy przed psuciem się mechanizmu rolującego jak , niepotrzebnego obciążania oraz samego działania mechanizmu przy szybkich nawrotach zwłaszcza że maszyna będzie na serwach wiec dość szybka.

Pozdrawiam
FDSA

Przegladnalem filmy i wodac na jednej z maszyn jak pracuje oslona nabjesnym z ploterów. Nie doszukałem się jednak jakiegoś dobrego ujęcia rozwiązania. Jeśli takowe trafiłeś to prosiłbym Cię onlink do filmiku

FDSA

Witajcie

Tak szukając najlepszych rozwiązań do nowej maszyny zacząłem się zastanawiać nad sposobem osłonięcia prowadnic przed wiórem i chłodziwem. Doszukałem się następujących rozwiązań:

- Charmonijkowe osłony (do plastiku OK... ale jakos nie przekonuja mnie do alu i chłodziwa)
- Metalowe segmenty schodzące się jedne pod drugie (Są bardzo fajne ale zajmują bardzo dużo miejsca z pola roboczego z racji wielkości segmentów)

Sam wpadłem na pomysł stworzenia czegoś w rodzaju poziomej rolety którą będzie wyciągać maszyna a zwijać w rolkę sprężyna. Osłona wyposażona w zgarniacz zaraz przed rolką chodziła by w dwóch ceownikach. Nigdzie nie widziałem takowego patentu więc zastanawia mnie co przeoczyłem że rozwiązanie które z pozoru wydaje się być OK nie znalazło zastosowania w praktyce.

Może istnieją jeszcze jakieś rozwiązania tak aby nie ograniczały zbytnio maszyny a spełniały zadanie?

Pozdrawiam
FDSA