Czy dobrym jest założenie że prowadnice powinny być rozstawione o taką odległość jaka dzieli koniec freza od najbliższej mu prowadnicy? Obrazowo mówiąc jeśli oś Z ma 150 skoku... to tego dokładam jeszcze z 50 wystającego Freza to od dolnej prowadnicy osi X mam 200... czy górna powinna być oddalona od dolnej tez o 200 czy może być mniej? Nie ukrywam że opowiadało by mi 150

(Zakładam że zdarzy mi sie frezować aluminium)
Pozdrawiam
FDSA