RX pisze:Jak już zaczniecie produkować tę broń to poproszę o jedną ,

A to wystarczy jakiś nóż, następnie poszukać leszczyny i troche sznurka i masz broń Robin Hooda. Tylko popracuj nad celnością bo żebyś tam przypadkiem po takim strzelaniu sąsiada nićmi nie cerował.

kamar pisze:A respiratory to kupowali z MON ?

Respirator nie strzela pociskami.

kamar pisze:A to przykrywka brytyjskiej królowej

No własnie, coś mnie ominęlo czy jednak serial "ośmiornica" był prawdziwy? Czyli państwo jest ok bo to prywatne firmy? No to moze się też zapiszemy wszak na broni się najlepiej zarabia. Coś to chyba jest nie teges?

Pewnie że się nie znam, ale niby za co aresztować jakiegoś wice skoro handel bronią to nie sprzedaż cukierków. MON jest od tego a fabryka od produkcji. Chyba ze to na tym polega aby wszysytko zwalać na innych w tym państewku.

Raczej jak zwykle złapana płotka zamiast grubej ryby. Czy sprzedażą broni powinien zajmować się jakiś (wice)dyrektor? Szkoda ze nie operator obrabiarki

kamar pisze:Czy przykład Twojej naiwności ?

Mojej? Raczej społeczeństwa wielbiącego polityków jako wielkich ludzi którym zależy na dobru innych ludzi. Ja jestem daleki od tego. Jest takie piekne i prawdziwe zdanie ze "po czynach ich poznacie". Więc żadna wiara a tylko fakty. Więc ja obserwuje ten wielki świat zakomleksionych małych ludzików nazywanych politykami przez których było tyle wojen i konfliktów a nadal mają tylu wyznawców.
Żebym mógł im wszystkim wstrzyknąć serum prawdy i podłączyć wykrywacz kłamstw. To byłoby lepsze niż te przedwyborcze obiecanki cacanki.

kamar pisze:To dla uspokojenia sumienia wyślij SMS za 4.20 + Vat o treści "pomagam" Będzie pożytek większy niż z tego nawoływania
na forum

Ja nie nawołuję, ja przytaczam argumenty czasem niewygodne ale prawdziwe. A ten sms to pewnie na jakąś fundację a to nie te kwoty które są potrzebne.

kamar pisze:Kogo przeszkolić pytam ?

Nie wiem, nie znam sie. Ale na pewno nie robić tak" "Brytyjska firma Mil-Tec Corporation Ltd zaopatrywała Hutu w broń co najmniej od czerwca 1993 do połowy lipca 1994. Mil-Tec wystawił faktury na 6,5 miliona USD i otrzymał 4,8 miliona USD za przysłaną broń. Zarząd Mil-Tec opuścił Anglię krótko po ujawnieniu tych informacji[7]."

Tylko lokalnych oligarchów

kamar pisze:Bądż pewien , że przy tej dziś wybudowanej studni jutro będzie stał lokalny "biznesmen" i pobierał opłaty czy może haracz.

No to niech wyslą tam agentów z Rosji aby przeszkolić lokalna ludnosć co sie robi z oligarchami jak za bardzo rosną w siłe.

kamar pisze:Jak im w poprzednich wiekach pomagano

Ale ta pomoc to byla jakaś taka jak w powiedzeniu o tych grabiach co zawsze grabią do siebie a nigdy od siebie. I mam wrażenie że nadal trwa ta pomoc. Oj żeby się to rykoszetem nie odbiło.

Dodane 4 minuty 24 sekundy:

kamar pisze:Poszukaj reportaży ,co się dzieje w wysyłaną pomocą.

Nawet nie będę szukał bo jak słyszę przechwalki że za jakąś kasę wykopano 2 czy 3 studnie to sobie mysle że jakoś pokolenia wcześniej kopały studnie bez kasy i się dało.
Gdyby bogaty zachód oddał stare ciągniki i pługi i przeszkolił to zapewne byłby wiekszy pożytek niż ładowanie miliardów w fikcyjne programy. No ale styk polityki i biznesu to ma nawet swoją nazwę. Kiedyś był taki włoski serial "ośmiornica".