NIe zupełnie o to mi chodziło, jak prowadnice pracują z oporem to ruszając śrubą w jedną i drugą stronę mamy tylko luz śruby, a wszelkie obciążenia przez narzędzia wnoszą dodatkowo sztywność maszyny-narzędzia.

ehh geniusze pomiarow.

A co kolega wniósł nowego ponadto co już jest napisane?

w przypadku gdy opory sa bardzo male, mozemy naciagnac os X w kierunku "-" np guma lub sprezyna - jakas prowizorka. Zasymulujemy jakis tam opor.

Przecież takie naciągniecie osi w czasie pomiaru wykasuje luz.

Aby wykazać luz to powinno się zwiększyć tarcie prowadnic aby przesuwały się z oporem.

tuxcnc pisze:Pytanie brzmiało jak luz zmierzyć, a nie czy on jest.

Tak, tylko jak go nie ma to po co mierzyć? A właśnie pchniecie ręką wskazuje że przy takich siłach go nie ma więc pisanie programu też raczej go nie wykaże zwłaszcza w lekkich konstrukcjach, a co innego gdyby maszyna ważyła kilka ton gdzie ręcznie nie sposób pchnąć chyba że jakąś dżwignią.
A programowo chyba najprościej: np. offset x0, dalej do x1 -pomiar, x0.99 pomiar, jeśli wskazówka drgnie 0.01 to jest ok, przynajmniej dla dokładności 0.01.

tuxcnc pisze:Nie słuchaj bzdur.

Kolego ''och i ach'', jakbyś przeczytał uważnie posty to byś zauważył że autor popychał ręcznie i też nie zaobserwował żadnego luzu, więc problem jego braku jest na podłożu mechanicznym a nie programowym. Choć ja przynajmniej zakładam ze mogę nie mieć racji, a jak ktoś to wskaże merytorycznie to wcale na siłę nie bedę udowadniał swojej być może mylnej racji.
A luz nakrętki mogę skasować nawet jej krzywym zamocowaniem na śrubie, oczywiście póżniej się on ujawni, ale w początkowym użytkowaniu bedzie OK.

Może być jeszcze tak że przy lekkiej budowie frezarki po prostu ten luz na śrubach się nie ujawnia, a dopiero pod nawet niewielkim obciążeniem będzie dawał o sobie znać. Jak maszyna jest na wózkach to ma niewielki opór.