Znaleziono 6 wyników

autor: IMPULS3
19 maja 2013, 13:33
Forum: Na luzie
Temat: jak zostać dobrym fachowcem?
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 6251

RomanJ4 pisze:A już urósł? :wink:
Jeśli chodzi o mnie to ciągle dojrzewam, na tym forum.... :roll:
autor: IMPULS3
19 maja 2013, 11:51
Forum: Na luzie
Temat: jak zostać dobrym fachowcem?
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 6251

bartuss1 pisze:a zanim co, to wpierw zainwestuje w kupno jakiegoś grzmota na przebudowę,
No wreszcie, prawidłowy kierunek. :smile:

kamar pisze:Też pewnie trzymał się korzeni aby urosnąć a potem odrzuca balast i szybuje po nowe horyzonty :)
Też się zgadzam. :wink:
autor: IMPULS3
18 maja 2013, 15:49
Forum: Na luzie
Temat: jak zostać dobrym fachowcem?
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 6251

Linux i okolice mają tę zaletę, że nic tam tajne nie jest, i można wszystko dostosować do swoich potrzeb.
Pewnie tak, ale przyznaję się uczciwie że ze swojej strony też nie angażuję się w tą tematykę tak jak powinienem. :wink:
Wynika to z kilku powodów w tym momencie może nieistotnych, choć jak się uporam z tym bałaganem jaki mam obecnie to może na jesieni przysiądę do tego zagadnienia solidniej, a na razie małe kroczki. :smile:
kamar pisze:Jak jesteśmy na wyjeżdzie i trzeba coś przefrezować na miejscowym manualu to się dotykają jak pies do jeża. Zresztą sam mam to samo.
A w TV mówią że jak się zdradza korzenie to nie jest dobrze... :smile:
bartuss1 pisze: tokarka poki co manualna, moze soe dorobie jescze jakiejś,ewentualnie sobie przerobie
No Bartuss normalnie jak na producenta maszyn CNC robisz sobie antyreklamę, zamiast pisać że bez CNC sie nic nie da... Musisz się zrehabilitować i poprawić tą zaniedbaną dziedzinę tokarstwa. Nawet ja zwykły rzemieślnik robie jakieś kroki ku tokarce CNC, więc działaj. :smile:
autor: IMPULS3
17 maja 2013, 23:15
Forum: Na luzie
Temat: jak zostać dobrym fachowcem?
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 6251

kamar pisze: Wot przewrotność losu - dziadek musiał rok przekonywać młodego fachowca że nie musowo kręcić korbkami :)
Ja akurat jestem przynajmniej z tych co słuchają, :smile: To że mam wizję świata taką aby wszystko sprawdzić a nie wierzyć tylko dlatego że ktoś coś tam powiedział to już tak mam i nie mam zamiaru tego zmieniać. :smile: Z resztą uważam że jest to najbardziej prawidłowa droga. Ale też potrafię przyznać się że gdzieś tam po drodze miałem nie do końca prawidłową tą swoja wizję to też jest fakt.Choć zamiaru pozbycia się maszyn z korbkami też nie mam. :smile:
Ale jest też jedna rzecz która tutaj daje niezaprzeczalną przewagę kolegi KAMARA i pomocników. :smile: Mam na myśli grzebanie w plikach Linux-owskich i dostrajania sobie tego pod własną wizję.gdyby nie to to obsługa maszyny z poziomu klawiatury byłaby co najmniej uciążliwa. Przykład, a chociażby spowolnienie posuwów przez klawisze 1,2,3. :smile:
autor: IMPULS3
17 maja 2013, 22:16
Forum: Na luzie
Temat: jak zostać dobrym fachowcem?
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 6251

Bo to trochę taka utopia tego świata, a nawet choroba, że ODDZIELONO TEORIE OD PRAKTYKI !!!! A tak naprawdę te dwie rzeczy są nierozłączne, wzajemnie uzupełniające się. Tak naprawdę duża część ludzi pracę fizyczną ma w pogardzie, większej mniejszej różnie z tym jest ale jako coś poniżającego. A to jest właśnie dobry argument aby kogoś z tych nizin nie słuchać.
A przecież na przykładzie choćby starej motoryzacji, czy nawet samolotów można mieć jakieś zdanie o ludziach którzy je wykonywali, a na czym je wykonywali to dopiero jest kunszt umiejętności. I nie sztuka teraz wpisać G-coś tam i maszyna przejedzie z dokładnością do setnych czy lepiej.
Wiem sam po sobie że o wiele trudniej było mi zrobić coś dokładnie na manualnej frezarce niż na sterowanej.
Dlatego głupotą jest twierdzić że starsi fachowcy czegoś tam nie potrafią bo nie umieją obsługi komputera....Wielokrotnie mają większe umiejętności manualne i potrafią zrobić to przy pomocy prostych narzędzi.
Zawsze warto słuchać, ale też warto to weryfikować...
autor: IMPULS3
16 maja 2013, 22:48
Forum: Na luzie
Temat: jak zostać dobrym fachowcem?
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 6251

bartuss1 pisze:dziadki mają klapki na oczach i jak widza panel cnc to boją sie dotknąć, oni są dobrzy tylko i wyłącznie przy konwencjonalnych obrabiarkach.
Ale to przecież to samo, tak naprawdę poza tym że jedno trzeba poruszać ręcznie a drugie za pomocą klawiatury albo elektronicznych korbek :wink: to sama obróbka jest identyczna. tu się nic nie zmienia.

Wróć do „jak zostać dobrym fachowcem?”