ZONDAPS,

Co Ty tak bronisz Jama777 ?
Czyżbyś to był Ty z nowym kontem? Jeżeli ktoś zakłada temat i prosi czy korzysta z rad innych to aby to było z kulturą to w razie usunięcia powinien poinformować innych że wynikła taka i taka sytuacja i musi usunąć pewne rzeczy..... A tak nie było więc nie wiem dlaczego taki atak na ludzi którym zwyczajnie się to nie spodobało choć ci nie zauważyłem aby choćby raz obrazili założyciela tematu.

ZONDAPS pisze: Panowie czytam ten temat i jestem przerażony tą sytuacją.

Facet założył temat, pokazał maszynę były ochy i achy.
W pewnym momencie z nieznanych przyczyn usunął swoje zdjęcia i posty.

Inaczej by to wyglądało gdyby podał jakąś sensowną przyczynę a nie że jest żle i usuwam.....

ZONDAPS pisze: Zauważcie Koledzy, że nawet moderatorzy usuwają swoje zdjęcia i zamykają swoje tematy. Nie widziałem aby ktoś ich z tego powodu linczował.

A to chyba tylko Gmaro, jak zauważyłem, ale ten to produkuje takie zabawki zawodowo wiec przyczyny można sie domyśleć....

Co by nie było to fajnie jak ktoś wyjaśni przynajmniej w części o co chodzi, co by mi zależało napisać że ściga mnie jakiś prawnik i muszę usunąć? Nawet gdyby to był blef to może zmieniło by to choć trochę spojrzenie na taki incydent , a tak to taki niesmak pozostaje, szczególnie jak ktoś to robi po kryjomu....

www.kimla.pl pisze: I aby było jasne z nikogo się nie śmieję i nikomu nie dokuczam. Konstrukcja maszyny była pracochłonna i widać było, że ktoś włożył w to wiele pracy. Pisząc że wózki na tych skrzydełkach nie zapewnią wystarczającej sztywnośći a wrzeciono na pewno nie pociągnie frezowania kamienia po prostu chciałem pomóc. A jeśli ktoś interpretował to inaczej to nic na to nie poradzę.

Co prawda te wszystkie uwagi nie byly kierowane w moją strone, ale nawet gdyby byly to bez względu na punkt widzenia zawsze jakakolwiek dyskusja coś wnosi do tematu. A częsty problem na tym forum to jakieś osobiste urazy które nie mają znaczenia dla rzeczy o których jest tu mowa.

kamar pisze:Niewiele rzeczy mnie wkurza na tym świecie. Jedną z nich jest zwrot " a nie mówiłem(am) ". I to od dzieciństwa
(tym się różni panienka w nawigacji od żony, jak żle pojedziesz)

Zwrot może trochę i drażniący ale nietety nie da się wiedzieć wszystkiego.

www.kimla.pl pisze: Pisząc poprzednie posty z radami na podstawie konkretnych doświadczeń w tym temiacie, starałem się oszczędzić goryczy rozczarowania.

Jednak nie pomogło...

No nie wiem czy o to chodzilo autorowi. Gdyby chcial mimo nie udanej konstrukcji zaszpanować to móglby coś wydlubać a z czasem obróbki i porametrami zwyczajnie je zawyżyć. A takie rzeczy ciężko sprawdzić na zdjęciu.
Jasne jest też to że duża część tu zamieszczonych wyrobów jest robiona w warunkach jednak amatorskich, to też nikt takich projektów nie będzie porównywal z ciężkimi maszynami.

Najwyrażniej autor doszedl do wniosku że zbudowal tak doskonalą konstrukcję że nie może pozwolić aby konkurencja się wzorowala. A że dostal sporo podpowiędzi zęe strony tu obecnych to już nie ważne... Przykre i tyle.

Wskazuję tylko na potencjalne problemy, które mogą wystąpić....

Zgadzam się z tym postem w 100%, dodam tylko że duża część budowanych tutaj maszyn przeznaczona będzie do wykorzystań jednak amatorskich i jeżeli pojawia się krytyka w stylu ''za delikatna konstrukcja'' to konstruktor powinien napisać że ze względu na np. możliwości finansowe będzie w wolal obrobić detal na kilka przejść więcej a nie wlaśnie się boczyć na kogoś....