Znaleziono 5 wyników

autor: IMPULS3
22 gru 2019, 22:58
Forum: Na luzie
Temat: Mój kamyczek w tryby...
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 2883

Re: Mój kamyczek w tryby...

kamar pisze:Bo te 90% wstąpiło do UE żeby na tym skorzystać :) i te korzyści widzą

To akurat to też kwestia sporna. Plusy widać zazwyczaj z zewnątrz a prawdę od wewnątrz. :)
kamar pisze:Tęsknota za molochami które dawały zarobić każdemu co miał jakąś maszynkę to tęsknota za rozlanym mlekiem.
To se nie wrati.

To że się nie wróci to ja o tym wiem. Z resztą jeszcze kilka genialnych ruchów makreli i będziemy klęczeć aby dała kromke chleba.
Te molochy miały jedną niezastąpioną zaletę. Mianowicie siłe aby cokolwiek rozwijać. I tak jak kretyńska komunistyczna polityka to hamowała (choć trzeba też przyznać że chcieli coś zbudować dla przyszłych pokoleń) tak w tej chwili niemożliwe jest już liczenie na jakikolwiek własny projekt który wymaga czegoś więcej niż kopiowania rzeczy już istniejących. I nawet jakby był jakiś geniusz który by coś zaprojektował to na tym by się skończyło.
I jeśli ktokolwiek cieszy się z tego że nie mamy jako kraj własnego samochodu, komputera, telewizora, telefonu a nawet części do tych rzeczy to cóż... Ja nie uważam że jest to dobre, pomimo ze sam też w jakiejś części mam korzyści z takiej sytuacji ale jednak życie trwa powiedzmy kilkadziesiąt lat a pózniej są kolejne pokolenia które w spadku dostają wielkie nic, więc interes jednostki ma znaczenie żadne.
autor: IMPULS3
22 gru 2019, 22:20
Forum: Na luzie
Temat: Mój kamyczek w tryby...
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 2883

Re: Mój kamyczek w tryby...

lepi pisze:Czy to Ci coś rozjasniło?

Nic mi nie musi to niczego rozjaśniać bo w 90% przypadków jest tak ze jeśli ktokolwiek ma korzyści z czegoś to będzie albo tego bronił albo przynajmniej milczał aby nie powiedzieć czegoś złego. Więc w większosci przypadków z którymi mam doczynienia jeśli mówię cokolwiek krytycznego w stosunku do UE to moi rozmówcy jeśli mają jakieś interesy z UE są albo przeciwko mnie albo wstrzymują się od głosu co jest także dość wymowne.
Nie wiem od czego to zależy bo to samo było z zagorzałymi komunistami, którzy z czasem się przechrzcili na miłość do zachodu ale tak po prostu jest. Dlatego też wszelkie rozmowy z takimi ludzmi na tematy polityczne czy gospodarcze są z góry dla mnie wskazane na bezsensowne z wyżej wymienionych powodów.
autor: IMPULS3
21 gru 2019, 17:20
Forum: Na luzie
Temat: Mój kamyczek w tryby...
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 2883

Re: Mój kamyczek w tryby...

lepi pisze:Cóż z tego, jak, pole obserwacji malutkie. Przynajmniej w tym temacie.

Lepi, powiedz dla kogo pracujesz, na rynek krajowy czy zachodni/niemiecki ?
autor: IMPULS3
21 gru 2019, 16:05
Forum: Na luzie
Temat: Mój kamyczek w tryby...
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 2883

Re: Mój kamyczek w tryby...

kamar pisze: a bo mnie to wszystko się kojarzy z .....

Mnie się nie kojarzy, ja bardziej obserwuję a co zaobserwuję to już jest moje. A że widzę co widze to i piszę, niestety nie wszystko jest zgodne z wytycznymi unijnymi. :P Cóż, taka natura.

Dodane 6 minuty 22 sekundy:
jasiu... pisze:Słowo "zawsze" zamieniłbym na słowo "czasem".

Słowo czasem by brzmiało jak podważanie decyzji najjaśniejszego państwa UE, więc musi być zawsze nawet jak jest żle to jest dobrze. :)
autor: IMPULS3
21 gru 2019, 12:56
Forum: Na luzie
Temat: Mój kamyczek w tryby...
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 2883

Re: Mój kamyczek w tryby...

jasiu... pisze:Może inaczej, moim zdaniem nikt nie popełnia samobójstwa, świadomie wchodząc pod nadjeżdżający samochód.

A jak nazwać takie zachowania?

Niestety coraz częściej mam wrażenie że jak ciocia makrela czegoś nie ustanowi to to unijne społeczeństwo nie potrafi funkcjonować. Niby ludzie chcą demokracji a praktycznie każdą rozmową udowadniają że muszą być prowadzeni na smyczy i to bez prawa głosu.
Mnie uczono że muszę się spojrzeć w lewą, póżniej w prawą i jeszcze raz w lewą i dopiero jak nic nie jedzie to mogę przechodzić. może i dlatego też staram się nawet jeśli przechodzę na swiatłach mimo wszystko spojrzeć czy na pewno samochody się zatrzymują. Ale to było w czasach kiedy panował ZSRR a teraz panuje zwiazek krajów podległych Niemcom więc może i przepisach można zrobić wszystko po niemiecku. Bo niemieckie zawsze jest lepsze.

Wróć do „Mój kamyczek w tryby...”