Obsługa, Programowanie i Budowa Maszyn Numerycznych
Wróć do „PRZERÓBKA FREZARKI KONWENCJONALNEJ NA CNC. Od strony 10.”
Ale ponieważ mi to odradzono to nabywam zdolności myślenia ze to frez jeżdzi, co jest jeszcze trochę mylące ale daję sobie troche czasu. Ta elekroniczna korbka piekna sprawa, może z czasem dolożę.....adam Fx pisze: aaa wcześniej jeszcze wspominałeś o tym że że przydało by się zmienić klawiszologię by strzałki kursorów odpowiadały kierunkom ruchu maszyny ...
ale cały czas Ci frez ciągnie du** Nawierć na końcach dziurki i się wkopiesz. Choć móglbym trochę przyśpieszyć, ale że to robi sama maszyna więc na czasie na razie mi nie zależy. Domyślam się,kamar pisze:Jak na pierwszy
, zetka celowo po skosie bo to frez z nakielkiem, więc szkoda mi bylo go skracać, a to NCGUI mam w symulatorze,(chodzi o te zakladki ) ale jak je umieścic w ''moja frezarka'' to muszę dobrze przysiąść do tematu bo MIKI to opisal ale to jeden z kolejnych schodków w mojej nauce.... ) choć to wrzecionko za slabe 1.7 KW, może jak by bylo przelożenie 1:2 to by szlo a tak jak ustawie 20 -25 hz to kilka razy zdechło.... 
No i czas frezowania calości ok. 10 godz.Jak na silę dotchnąlem stolu to troche się udgięla, ta dlugość to tak na wszelki wypadek bo cala zetka na stale nie będzie.I wysoko. Na dole mogą być problemy ze sztywnością.
Mocowanie to blaszka = 23mm a dlugość w pionie (tej krótszej) 250mm, więc nie aż tak malo.... Natomiast wrzeciono z czasem też wyleci bo potrzebuję mieć wymiane stożka a nie samego freza. Obecne to 1.7 KW więc też nie za duże....pixes2 pisze:Mocowanie podstawy wydaje się być za liche... Malutka długość mocowania płyty podstawy "Z" (w pionie),
