he he takiego szefa miał mój brat jak facet nie zapłacił drugiej wypłaty to wciągo dwóch dni braciak sposcił mu dwukrotne manto na trzeci dzień zona szefa kase przyniosła razem z wypowiedzeniemkubus838 pisze: Ale ci ludzie są na tyle wyrachowani i odporni na wiedze i jeszcze tak "zdiwaczeni" że to dopiero rozumieją kiedy trzeba zamknąć działaność i długi spłacać.
