Znaleziono 1 wynik

autor: dudis69
24 mar 2013, 03:34
Forum: Elektrowrzeciono
Temat: turbina do silniczka chłodzącego powietrzem
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2930

Nie prościej będzie wkręcić kućce bezpośrednio w obudowę wrzeciona, plus rurki i chłodnica, zalać to jakimś dielektrykiem i zrobić zamknięty układ chłodzenia. Albo lepiej tak bardziej po bandzie pojechać i zrobić bezpośredni wtrysk SF6 (elegaz) do wrzeciona,
a będzie zawsze zimne jak d*** trupa. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
etet100, kiedyś tu zajrzałem, ale temat wydał mi się tak bardzo błachy iż bez mrugnięcia okiem poleciałem dalej. Chociaż nie..., w pierwszej chwili pomyślałem, że trochę to dziwne zakładać temat, bo się komuś ukręcił jakiś szajsowaty wiatraczek. I pewnie się bezwiednie uśmiechałem pod nosem... Sorki...
Teraz widzę, że jest tak na poważnie i że to nie lada problem z tym chłodzeniem, i że powoli idziecie w stronę dziwnych rzeczy. Wrzeciono za dwie stówy (zł), a cooling sys. za 1000€. Spoko. :mrgreen:
IMHO proste rozwiązania są najbardziej efektywne :wink:
etet100, nie wydawaj więcej pieniędzy na jakieś wynalazki i turbinki...
Weź stary FAN 60x60 od kompa, na złomie są po 20 groszy i zdejmij z niego śmigło, reszta do śmieci. Tylko wybierz taki wyższy z bardziej wyprofilowanymi łopatkami. Albo lepiej nie, śmigiełko mniej wyprofilowane z mniejsza ilością łopatek, żeby się później nie okazało że 150W pójdzie w przetłaczanie powietrza, w każdym razie ja bym popróbował z kilkoma.
Odwróć śmigiełko na plecy i zalej cały środek jakimś klejem epoksydowym (10 min.), łącznie ze starym otworem na oś silnika. Po wyschnięciu wywierć nowy otwór z ciasnym pasowaniem (ø7.9) i załóż (wciśnij) na wrzeciono, nie za głęboko.
Jeszcze trzeba jakoś ukierunkowac strumień powietrza... :wink:
Weź kawałek cieńkościennej rurki Alu o odpowiedniej średnicy wew.(chyba wiesz dla czego?) może być arkusz blaszki 0.5mm w zupełności wystarczy. Ale więcej pracy z profilowaniem na korpusie i połączeniem w rurkę. Z jednej strony od czoła ponacinajnaj w szczerby na odpowiednią głębokość, raczej symetrycznie, co drugą trochę rozegnij ( bedą kierowały stumień powietrza w dół), pozostałe podegnij trochę do środka.
Nasuń osłonę szczerbami na korpus wrzeciona, aby siedziała pewnie (od biedy pomóż sobie trytką) i pozostały spore szczeliny wentylacyjne. Wielkość szczelin i głębokość osadzenia osłony dobierz doświadczalnie, dla najlepszego przepływu :wink:
Na Pewno będzie to układ chłodzenia i wiele wydajniejszy niż oryginalny.
Swoją drogą oryginalny to tak bardziej jest zrobiony (dla oka) z tego co widać, dodaje na zdjęciach wrzecionu więcej masy i powagi niźli odpowiedniego chłodzenia.
Możesz też śmigo pozyskać z FANA 80x80, ale wtedy łopatki musiał byś w miarę starannie poprzycinać. Im mniejsza szczelina między wentylatorem a osłoną, tym lepiej.
Pewnie z godzina roboty i po bólu..., miłej zabawy.

Wróć do „turbina do silniczka chłodzącego powietrzem”