To konwenteruj go do jakiegoś rysowalnego pliku.Rennie pisze:Mam do dyspozycji plik PDF

Ciężko to wykreślić na kompie w jakimś prostym programiku, ale może dasz radę policzyć
na kartce.
Jeżeli znasz wartość promienia, to raczej ciężko nie wykreślić, prosta sprawa.Rennie pisze:wychodzi na to, ze jest bardzo niedokladny albo ja umieszczam srodek okregu w zlym punkcie
Natomiast jeśli R = ?, to:

R= [(B²/H)+4H]/8
Łączysz początek i koniec krzywizny styczną -długośc B, styczną dzielisz na pół i rysujesz prostopadłą do niej, tym samym otrzymujesz - wysokość H , w punkcie przecięcia z wierzchołkiem krzywizny i punktu na stycznej.
A skoro masz już swoje B i H ,to R już nie stanowi problemu, a nawet może się przydać przy wymiarowaniu Twojego rysunku.
Mam nadzieje że, całkiem przystępnie tłumaczę.
Tak dla przykładu dorzucę prostą konstrukcję kilu krzywizn:

Rennie, nic się nie przejmuj, bo nie tylko Ty wykazujesz objawy zaburzeń wzrokowych korzystając z szeroko idącej pomocy kolegi yachtRennie pisze: I dziekuje za linki, ale moze jestem slepa, bo nie znalazlam tam zbyt wiele na temat wymiarowania krzywizn.


