Jeśli stosujesz drut firmowy to żadna kalibracja nie jest potrzebna.
Ten, który kupuje akurat też nie wymagał żadnej kalibracji. Przypadkowo ma takie same parametry jak oryginał
Poza tym nic mnie nie interesuje. Wybieram grubość warstwy (0,1-0,4) szybkość druku i czy ma być pięknie, normalnie czy przeciętnie. I start.
Najczęściej wystarcza mi normalnie i warstwa 0,2-0,3.
Jak to będzie w nowej wersji gdzie już z zasaday można stosować niezależny filament to nie wiem. Na razie mam wersję 1.0, PRO nie potrzebuję bo niczego nie muszę zmieniać.

[ Dodano: 2016-01-26, 15:17 ]

jarekk pisze:

bratanek65 pisze: No i oryginalną szybkę musiałem okleić kaptonem żeby lepiej trzymało.

Lakier do włosów rulez!!! Dużo wygodniejszy niż kapton - zużyłem już 4 spray'e ( Taft Ultra Pure)l

Nie za bardzo. Taśmą oklejam raz na kilka miesięcy i mam spokój a z lakierem musiałbym biegać co chwilę.

Zacytuję sam siebie:
"Miałem 6 różnych drukarek. Od zwykłego reprapa, poprzez Cubixa, Cuba, cośtam czego już nie pamiętam. W większości firmowe. Najczęściej pozbywałem się jak najszybciej. Z różnych powodów.
Najlepszy stosunek ceny do jakości i wydajności daje mi DaVinci, szczególnie od kiedy kupiłem resettter do kartridźy. Demonem szybkości może nie jest ale za 1 Zortraxa mam TRZY takie i jeszcze kupę kasy na filament. Powoli zaczynam się przymierzać do wersji 2-głowicowej."
I podpiszę się pod tym jeszcze raz.
Jedyna "wada" jak na dzisiaj to małe pole druku w stosunku do wielkości całej drukarki.
Jest tyle miejsca, że mogli się pokusić o zrobienie czegoś odrobinę większego niż klasyczne 200x200.
No i oryginalną szybkę musiałem okleić kaptonem żeby lepiej trzymało.
Drukarka może nie dużo ale drukuje od roku praktycznie codziennie. Bywało że 24h.
Niczego nie musiałem naprawiać ani przerabiać.

Z wielu drukarek jakie miałem Cube to najgorszy szajs.
Po jakimś czasie kartridże zaczynają mieć problemy z kontaktowaniem (zła złączka) i druk się przerywa, mega drogi koszt wydruku, drukarka nie trzyma wymiarów i nie ma jak tego skorygować (trzeba przeskalowywać model), mała powierzchnia robocza i oczywiście brak zamkniętej komory przez co wydruki się odklejają pomimo używania różnych taśm i preparatów.
Wywaliłem na strych gdzie zbiera kurz. To jej wychodzi najlepiej.