waldemas1 pisze:Mam pytanie , powiedzmy że program kończy się o godzinie 10 min 10 a mnie przy maszynie niema (przerwa) a tniemy ten sam zestaw cały dzień jak zrobić aby maszyna sama zmieniła stoły i zaczęła ciąć ,próbowałem kombinować na stronie UTWÓRZ ZLECENIE OBRÓBKI ARKUSZA ale za cholerę nie zmienia stołów .Zależy mi na ręcznym sterowaniu a nie przez programistę .(tylko raz na czas przerwy niestety u nas patrzą kiedy człowiek wraca ze śniadania czyt. obcinają godziny....) Podobno istnieje taka możliwość....?

vooyeck pisze:Ok Panowie...
Sprawa wygląda tak... Jeśli jest to starsza maszyna 3030 jest na niej Tops można sobie zrobić program przy prostym nestingu. Po prostu można się dogadać z kolegami technologami żeby wysłali na serwer wszystkie pliki geo jakimi dysponują wtedy masz możliwość docięcia sobie czego chcesz i kiedy chcesz.
A jeśli jest to nowa maszyna 3030 L20 to ma opcje współdzielenia TruTopsa na maszynie przez sieć. Wtedy gdy technologa nie ma możesz sobie odpalić jego oprogramowanie i po sprawie.
Wchodzenie na pulpit jest pod hasłem i nie polecam wchodzenia innymi sposobami bo można nieźle wysypać maszyne.

prima pisze:Witam
Pytanie do "Aragami" Ciekawy jestem czy próbowałeś bawić tak ja kiedyś, wycinaniem pojedynczych detali z "wielo detalowego" programu z wykorzystaniem przesunięcia punktu zerowego w Menu 1.1.1.3? dla mnie była próba ominięcia konieczności wycinania całego arkusza - jeśli dobrze pomyślisz to każdy detal możesz przesunąć na róg posiadanego przez siebie materiału. Jest to może nie do końca doskonały sposób ale zawsze coś można sobie samemu pomóc:)
Jeżeli nie masz wyobrażenia o co mi chodzi to napisz, spróbuje napisać coś więcej na ten temat.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2010-11-06, 16:55 ]
Witam

Pytanie do "Aragami" Ciekawy jestem czy próbowałeś bawić tak ja kiedyś, wycinaniem pojedynczych detali z "wielo detalowego" programu z wykorzystaniem przesunięcia punktu zerowego w Menu 1.1.1.3? dla mnie była próba ominięcia konieczności wycinania całego arkusza - jeśli dobrze pomyślisz to każdy detal możesz przesunąć na róg posiadanego przez siebie materiału. Jest to może nie do końca doskonały sposób ale zawsze coś można sobie samemu pomóc:)
Jeżeli nie masz wyobrażenia o co mi chodzi to napisz, spróbuje napisać coś więcej na ten temat.
Pozdrawiam

Sylwek Byliński pisze:Program do edycji programów w Trumpfie bardzo by się przydał . W momencie gdy element jest żle wycięty taki program pozwoli na szybkie jego dorobienie z poziomu operatora a nie dzwonienie do technologów ,szybko i sprawnie. Co do małego Topsa przyznam się szczerze nie wszyscy operatorzy umieją się tym narzędziem posługiwać , w niektórych laserach topsa nie ma lub jest specjalnie zablokowany żeby sprytny operator nie robił fuch. Wejście elastyczne jest b.fajne ale żeby przesunąć kolejny element w inne miejsce jest trochę kłopotliwe. Reasumując jestem za programem do edycji plików Lst. z poziomu lasera.

Bri pisze:Primo na maszynie nie należy dostawać się na pulpit. Operatorowi jest to niepotrzebne.

Secundo na maszynie jest mały tops w którym na upartego można włączyć/wyłączyć detale czy zmienić technologię - ale to robota technologa w biurze, dzwonisz i masz dostać poprawiony (jestem technologiem, do mnie dzwonią i ja poprawiam).

Jeszcze możesz posłużyć się od biedy "wejściem elastycznym" - przeskoczyć jakiś detal itp.

ganzi pisze:

Sylwek Byliński pisze:Do Windowsa można dostać się po wpisaniu hasła.

Niekoniecznie, można i bez hasła