Ok, dziękuje coś dobiorę. Mam następne pytanie. Importując rysunek z autocada do alphacama mam taki problem iż w widoku-XZ, wymiary mam prawidłowe ,zaś w oknie głownym wymiar X jest na skali 2 razy większy, chcąc ustalić podbudówke.. wpisuję wymiary zgodne z moim rysunkiem a program stosuje się do swojej skali i rysuje "pod siebie". I pytanie brzmi czy jestem zmuszona wpisywać wymiary pod program czy istnieje jakiś inny sposób ?

[ Dodano: 2010-12-06, 19:36 ]
Dobra widzę po sobie, że się nie wyrobię. Proszę o kontakt priv w ramach pomocy (odpłat.)

Bri pisze:Lewa strona (na to wygląda z rysunku) nie jest poddawana żadnej obróbce. Wykuty element (albo odlany) toczony jest w jednym zamocowaniu na gotowo.
No chyba że rysunek robi nas w konia, i cały element należy wytoczyć z grubszego prętu (fi200 - ale odpadu będzie ). Wtedy najpierw wykonywało by się lewą stronę - równanie czoła, toczenie fi150 - potem odcinało z prętu na określoną długość - obracało element w szczękach maszyny i toczyłoby się prawą stronę.

Nagle wykładowca stwierdził, iż rysunek jest dobry... . Brak słów !
Macie może pomysł na obrabiarke która byłaby odpowiednia ? Przy wyborze mam sie sugerować jedynie średnica i długością odkuwki ?

Bri pisze:

surmacer pisze:Co pozostaje? Dobrać prędkości skrawania (przeliczyć na prędkość wrzeciona) i posuwy i lość przejść i dobrać rodzaje narzędzi.

Nawet tego nie musi robić, pewnie chodzi o zapis w rodzaju:
-Kucie
-mocowanie "szerokim końcem"
-toczenie promienia r30 (pewnie kilka przejazdów)
-toczenie wymiaru fi62 i zwężenia fi55 (jw)
-wykonanie gwintu m60
-wykonanie rowka i faz

Kwestia tylko czy jakieś operacje dzielone są na zgrubne i dokładne itp. choć skoro nie ma żadnych tolerancji na toczenie.

Na pewno to nie jest żaden "specjalnie zły rysunek"

Witam, ja już zgłupiałam z tym rysunkiem, powiedział, że mamy go zmienić a już sporo osób mówi iż nie trzeba... w każdym bądź razie procesy muszą być podzielone na zgrubna, kształtującą itp. Muszę dobrać obrabiarkę CNC, narzędzia, zaprojektować taki projekt w AlphaCam-ie i ręcznie następnie porównać. Mam jeszcze jedno pytanko , skoro jest to wał kuty to półfabrykantem będzie pręt walcowany czy co ? Przeglądając obrabiarki na necie wszystkie podajniki prętów w obrabiarkach mają zakresy załóżmy od 10 mm - 40 a u mnie 150 mm jaka obrabiarka za przeproszeniem to ogarnie? Nie znam się na tym temacie wogóle, czytam Felda itp. nie mniej jednak zbyt dużo mi to nie daję a tak jak mówiłam wykładowca nie raczy niczego tłumaczyć ani naprowadzać na dobry tok myślenia. Jeśli ktoś uzna iż chce wszystko pod nos to poprostu niech mi nie odpisuje A i pisałes tu o toczeniu na r 30 i takie tam a co z lewą częścią rysunku gdzie mamy fi 150 ? to pewnie odkuwka ale jak to sie ma do projektowania procesu ?


P.S Dziękuję za jakąkolwiek pomoc.

surmacer pisze:

czarna23zg pisze:Witam.
Mowiąc łopatologicznie : dostałam rysunek techniczny wałka i mam go tak przerobic aby był on technologicznie możliwy do wykonania. Chodzi mi jedynie o podanie konkretnej literatury w której mogę znaleźć informacje o tym.

Z góry dziękuję.

Nie bardzo rozumiem w czym jest problem. Detal na rysunku ma podaną technologie materiału wyjściowego, na rysunku widać które powierzchnie nie będą obrabiane (o dziwo czołowe - chropowatość z odkówki). Więcej, linią kreskową zaznaczony jest materiał wyjściowy do obróbki skrawaniem
Podana jest też chropowatość jaka ma być uzyskana w wyniku obróbki i wałek jak zauważyłem nie wymaga szlifowania.

Jedyne czego nie zaznaczono to metoda kucia i ew średnica podziału. Ponieważ nie widzę pochyleń należy domniemywać że podział matrycy jest w średnicy.

Co pozostaje? Dobrać prędkości skrawania (przeliczyć na prędkość wrzeciona) i posuwy i lość przejść i dobrać rodzaje narzędzi.

Za moich czasów projekt poszczególnych etapów (obróbka zgrubna, kształtowa, dokładna, naddatki na ob. cieplno chemiczną) nanosiło się na kolejnych arkuszach rysunkowych, zdejmując kolejne warstwy z materiału wyjściowego. Nie wiem jak to wygląda teraz.

Widzisz w tym problem iż dostaliśmy specjalnie złe rysunki aby pobawić sie w kontruktorów i tak przerobic ten rysunek aby był on technologiczny i do zrobienia jak najmniejsza ilością narzedzi i operacji ale to sam napewno wiesz bo to logiczne. Problem też jest taki iż wykładowca nie ma zamiaru nikomu nic tłumaczyć ani pomóc aby nas nakierowac. Informacje w Feldzie dużo mi nie dały tak więc "stoję w miejscu" ...

Link do rys. tech.




[ Dodano: 2010-10-28, 11:46 ]

rudolf26 pisze:Witam!

Jeśli technologia to tylko Meczysław Feld "Podstawy projektowania procesów technologicznych typowych części maszyn". Sporo rysunków technologicznych (odpowiednio zwymiarowanych) typowych części maszyn, dużo wiedzy z tego zakresu (łącznie z rozrysowanymi technologiami). Polecam! Na prv podeślę Ci linka do pdf skróconej wersji tej książki.

Pozdro!

Też myślałam nad ta książką, właśnie pobieram owego pdf, ale dzięki.

Witam.
Mowiąc łopatologicznie : dostałam rysunek techniczny wałka i mam go tak przerobic aby był on technologicznie możliwy do wykonania. Chodzi mi jedynie o podanie konkretnej literatury w której mogę znaleźć informacje o tym.

Z góry dziękuję.