Otóź właśnie najprawdopodobniej tu jest Twój problem. Małe detale do anodowania to najlepiej z zawieszkami zgrzać, bądź wkręcić zawieszkę w nagwintowany w detalu otwór (jak są warunki ku temu), albo chociaż zakręcić, ale tak żeby soki w miejscu styku puściłoOleks pisze:nie były zawiązane na beton , dało się nimi poruszać , ale na moje oko styk był.

Druga rzecz to otrzymywanie niskiej (max 18 st. C) Temperatury procesu. Inaczej powłoka się nie wytwarza . Ja amatorsko anoduję małe detale w pojemnikach z aluminium które wkładam do większego pojemnika z wodą z lodem. Taki sposób powoduje w miarę skuteczne chłodzenie kąpieli bo aluminiowe ścianki pojemnika będące jednocześnie katodą dobrze przewodzą ciepło. Profesjonalnie to się w kąpieli umieszcza tytanowe rury z czynnikiem chłodzącym...