Coś kolega przesadza z tą niemożliwością przewiercenia śruby. Kup sobie wiertło kobaltowe (HSS-Co), tylko firmówkę- choćby wiertła kobaltowe Irwin dostępne w Leroy Merlin są w porządku. Bez problemu wierci takie wiertło w śrubach nawet klasy 12.9. Niemożliwością jest, żeby tam była śruba wyższej klasy. Ale przewiercanie śruby to ostateczność. Jak się zablokowała z powodu zardzewienia w gwincie (a z reguły tak jest) to ją najpierw trzeba zalać penetratorem, albo naftą i spróbować wykręcić. Trzeba do tego zabiegu trzeba np na silikonie (po porządnym odtłuszczeniu) przykleić tam kawałek rurki, żeby powstał zbiorniczek w którego dnie będzie śruba , nalać tam nafty/penetratora i zostawić na dobę. Potem w urwanej śrubie trzeba cienkim wiertłem - ok. 1,0 mm wykonać rowek na śrubokręt (nawiercając płytkie otworki jeden koło drugiego) i próbować ją wykręcić. Przy wykręcaniu warto stukać lekko w śrubokręt, żeby rdzę w gwincie rozluźnić. Jak to się nie uda to dopiero rozwiercać. Doświadczenie bowiem uczy, że bardzo łatwo jest przy rozwiercaniu śruby zniszczyć gwint w części w której śruba utkwiła. Ostateczność polegającą na rozwiercaniu zakładam, przy założeniu ze w plastik jest wtopiona nakrętka stalowa (tak się wydaje, ale zdjęcia słabe) a w niej jest urwana śruba, bo jak śruba jest wkręcona w plastik to się wykręci od razu śrubokrętem bez potrzeby rozwiercania. Jakbyś musiał wiercić to chłodzenie niezbędne bo jak to nagrzejesz to rozmiękczysz plastik i ci się wytopi wszystko i będzie po ptokach:)