Znaleziono 1 wynik

autor: pabloid
10 gru 2012, 13:25
Forum: Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)
Temat: Rozciąganie prętów , ciężar belki, malutki problem.
Odpowiedzi: 1
Odsłony: 1484

Cięzar belki trza zamodelować w sposób zbliżony do rzeczywistości. W praktyce jako obciążenie rownomiernie rozłożone o wartości 50kN/2a, czyli 25kN/a, co w tym zadaniu i tak nie będzie miało znaczenia, bo przy liczeniu reakcji sprowadzi się do operowania siłą Q=50kN zaczepioną na środku belki.

Następnie policzyć reakcje tzn siły w podporze i prętach wykorzystując dwa równania statyki (suma sił pionowych i suma momentów rowne zero). Układ jest statycznie niewyznaczalny, ale mamy dodatkowy warunek geometryczny, zgodnie z którym wydłużenie pręta w srodku płyty bedzie 2 razy mniejsze niż tego po prawej stronie (wynika to z nieodkształcalności płyty i jej zamocowania w przegubie po lewej stronie) To po zastosowaniu prawa Hookea da trzecie brakujące równanie. Z układu 3 równań z trzema niewiadomymi policzysz siły w prętach i reakcje w podporze, a potem naprężenia w prętach.

w efekcie dojdziesz do układu 3 równań takich:
R1+S1+S2-50kN=0 (suma sił pionowych)
S1+2S2-50kN=0 (suma momentów w podporze po lewej, odległości a która w momentach występowała się pozbyłem dzieląc przez a właśnie obie strony równania)
S1=S2/2 (końcowy z prawa z prawa hookea po wszystkich przekształceniach)

który to układ dowolną metodą trzeba rozwiązać. Wyjdą ci siły S1 i S2 z których policzysz naprężenia w prętach i R1 (reakcja w podporze) której nie wykorzystasz. Twoim błędem było pominięcie jednego z warunków równowagi (suma sił pionowych=0) przez co prawdopodobnie doszedłeś do usyskania sił S1 i S2 we właściwych wobec siebie proporcjach, ale o złych wartościch liczbowych (za dużych jak się domyślam) bo zagubiłeś siłę która poszła w reakcję podpory.

Wróć do „Rozciąganie prętów , ciężar belki, malutki problem.”