Moment bezwładności takiego bwuteownika liczy się bez poptrzeby używania twierdzenia Steinera jako moment bezwładności dużego prostokąta (opisanego na dwuteowniku) minus dwa małe (te z boku które pomniejszają moment bezwładności tego pierwszego) a w praktyce jeden o dwa razy większym boku poziomym czyli:
20*36³/12-18*28³/12=44832cm4 -zatem wynik masz dobry

Wskażnik też masz dobrze policzony.
A zadaniem inżyniera jest też znajdowanie z wielu możliwych tych najprostszych dróg wiodących do rozwiązania problemu. Zobacz jaki mój sposób policzenia momentu bezwładności jest prosty w porównaniu z twoim!

Obliczenia nośności belek dwuteowych stalowych na zginanie ze ścinaniem prowadzi się wg. algorytmu określonego we wzorach nr 45 i 46 normy PN-90/B-03200. W tym przekroju gdzie masz Mmax bierzesz odpowiadającą mu siłę poprzeczną. Ale wątpię by w tym zadanku ktoś tego od ciebie wymagał.mechanizatron pisze:Czy w tym zadaniu do czegos jeszcze powinienem uzyc wyznaczane na belce sily tnace?
Jak uwzględniasz tylko naprężenia od zginania- czyli momentu, to bierzesz M max po prostu, czyli w pkt3 - jak mówisz, że tam masz największy moment.
Jak zginanie ze ścinaniem (czyli z uwzględnieniem siły poprzecznej), to trza sprawdzić w pkt.3 i oprócz tego dodatkowo w obu podporach. Te trzy miejsca to twoje przekroje niebezpieczne.