Znaleziono 2 wyniki

autor: spawacz21
03 wrz 2011, 16:47
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Jaki migomat do produkcji.
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 9965

No lincoln masz racje że skokowiec ale ma 30 stopni nastawy. Nie mam pojęcia dla czego mówisz że lincoln to niższ półka. Ja nie mogę o nim złego słowa powiedzieć. Skokowa lepsza bo mniej elektroniki. Inwertery to sama elektronika. Bardzo dużo do popsucia. Kemppi jest dobrą firmą, ale jak ma tyle bajerów to też nie dobrze. Ja z lincolnem miałem trochę do czynienia, ale kemppim nie spawałem. Więc tyle mogę powiedzieć. Według mnie lincoln jest nie do pobicia.
autor: spawacz21
02 wrz 2011, 20:27
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Jaki migomat do produkcji.
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 9965

Znajomy ma lincolna 500 amperów z zewnętrznym podajnikiem i uchwytem chyba 5 metrów. Codziennie spawają nim przyczepki samochodowe i inne rzeczy, zdarza się że chodzą od 6 rano do 19 wieczorem, a spawają grube reczy, które idą na rentgen. Przerwe spawarki mają wtedy, jak spawacze idą na śniadanie czy obiad. Maszyny nie go zajechania. Ma jeszcze lincolna 350 amperów to chyba już z 7 lat chodzi, czasem po osiem godzin na mrozie na dworzu. Super maszyny.
http://allegro.pl/bester-lincoln-powert ... 25861.html Taki tylko uchwyt 5 metrów. Kemppi też jest dobre, ale mam wrażenie że ładują tam za dużo elektroniki. Na twoim miejscu z pełnym przekonaniem inwestowałbym w lincolna

PS sprzętem spawa się doskonale. Nie szarpie, nie klei drutu i upala ładnie końcówkę, nawet przy małym doświadczeniu piękne lico wyjdzie, a przetop to między innymi kwestia doboru natężenia prądu spawania.

Wróć do „Jaki migomat do produkcji.”