tigiem to trzeba umieć spawać, nie wystarczy 200 h aby ładnie spawać, pozatym tig bardzo rozgrzewa materiał , tzn jest duża strefa wpływu ciepła,a co za tym idzie duże naprężenia, zrób jak ci pisze adrianmaly, może poza spawaniem po 3 cm, tego nie polecam , ale spawanie naprzemienne jak najbardziej,

Co ja napisałem?. Żeby ustawić puls. Ja pierwszy raz tiga w łapę wziąłem miesiąc temu i pierwsza laga taka poszła jak ta lala. Wyspawałem jedną butlę argonu 8 litrów. Spawałem tigiem wózek (sporo spawania) + próby, zabawy tigiem. I każda spoina wygląda pięknie. Znajomy spawacz powiedział, że u nich na spawalni lepszych spoin nikt nie położy. Spawają tam różne konstrukcje i często używają tigów.
Ale faktem pozostaje, że napisałem, że nie jestem pewien, bo takiej konstrukcji nigdy nie spawałem...

Jak ma być pięknie i estetycznie to TIG. Punktujesz i spawasz. Szlifujesz spoinę, wycinasz rowek, wypełniasz tigiem. Możesz to pospawać też migiem, tak samo. Elektroda też wchodzi w grę(zasadowa na wszelki wypadek). Spawasz czym kolwiek, czym Ci najwygodniej. Żeby nie pościągało to dobrze popuntuj. Jak TIG albo MIG to spawaj najlepiej w pulsie. Tak mi się wydaje. Nie jestem pewien, nie spawałem nigdy takiej konstrukcji.