Na drugiej stronie masz freziki a na trzeciej filmik z ostrzenia.

Czytałeś temat ?

Nie sądzę. Jadę po dysze na 100 mm/min a przy kilowych obrotach frezik szybciej zdechnie.

Po ponad miesiacu grawerowania autorytatywnie stwierdzam, że opowieści jakoby do grawerowania potrzeba dziesiątków kilo obrotów, można włożyć miedzy bajki. O wiele ważniejsza jest sztywność układu frez-materiał. Połamaniec naostrzony 30* graweruje jedno kółko (20 - 31 znaków, dwie, trzy dniówki) i profilaktycznie wymieniam.

Mała zmiana kolejności obróbki i cyferki spadają jak przysłowiowa sieczka
I tylko śpiew krokowców słychać.
[youtube][/youtube]

Robiłem próby grawerowania frezikiem ostrzonym w piramidkę (oczywiscie na 2800 obr. )
Skrawa to całkiem dobrze i ostrza dość trwałe ale ...
przy pochyleniu płaszczyzn 10 stopni, kąt krawędzi wychodzi sporo większy i ścianka cyferki jest
bardziej pochylona. Niby to niewiele przeszkadza ale wygląda gorzej. Wprawdzie nie sadzę aby ten niewymagający klient marzący o wyrzucaniu paru euro w błoto, przeniósł zamówienie do kol. hecza ale po co ryzykować

IMPULS3 pisze: bo ja też z tej grupy co często poniżej tych max. szczególnie tak lubianych na tym forum. :

Gatunek na wymarciu Znałem wybitnych , starych narzędziowców dla których HSS, przy jednostkowych robotach, był szczytem technologicznym a wiórek nie miał prawa zmienić koloru Też mnie, wtedy młodego żbika, mocno wkurzało. Dzisiejszym fachmanom zabrać widie to dziury nie wywiercą.

hecza pisze: że post pisze osoba poważana na Forum

Ta niby "osoba poważana na forum" jak coś pisze to podpiera swoimi zdjęciami czy filmikami i każdy może ocenić czy mu to odpowiada. I zawsze może założyc frezika fi 0.2 i jechać po setce na 40000 zgodnie z zasadą pisaną przez producenta frezów.
I stawiam dużą wódkę jak odróżnisz które cyferki na bebenku byly robione na 22000 a które na 2800.

Jakość oceni klient płacąc naprawde spore pieniądze za bębenki a o zasadach się nie dyskutuje Albo się je przestrzega albo łamie

hecza pisze:[– bez obrotów to udawało mi się tylko grawerować w piasku na plaży w Kołobrzegu
Pozdrawiam

A mnie się udało w stali 33HRC I nawet zrezygnowałem z opcji przekładania Ellte z plotera.
Moje uszy są cenniejsze od opinii że sie nie da