Są różne szkoły. Kiedyś kolega na moje stwierdzenie że hamulce ci nierówno biorą ( w mercu 220 ) odpowiedział że bierze mu prawe przednie za trzecim razem Ale to były czasy gdy okładziny hamulcowe do merca brało się z hamulca wywrotnicy wagonowej
"Wedle wzoru Panie Mistrzu" to sentencja opowiadanej w wielu zakładach historyjki jak to Xsińki
wytoczył wałek wg. starego z pracowicie odtworzonymi kanałkami wytartymi prze simmeringi.
Gdybyś widział jak potrafi być nierówno wytarty bęben to byś takich rzeczy nie opowiadał. Połowa ciężarówek w okolicy jeżdzi na bębnach u mnie przetaczanych.