Jeżeli głowica jest na pryzmach to jak najbardziej trzeba zachować. Unikałbym prowadnic liniowych - sztywność ich w porównaniu z jaskółczym ogonem jest żadna. Wstawisz sobie najsłabszy punkt uniemożliwiający porządną robotę w żelazie.
Strawdzam czy kolega Zbych07 ma chody u admina
