pitsky pisze: ↑

26 lut 2021, 11:01

Spoko, ale nie rysuje ich za pomocą krzywików. Chyba że jednak...

Krzywiki to nie ta bajka, jakby co to przyrząd nówka to trasowania też lezy.
I frezuje na tym przyrządzie To była dopiero zabawa Ale czasami koszt kompletu krzywek na detal przebijał cenę automatu

Dodane 4 minuty 36 sekundy:

CNC-Bogi pisze: ↑

26 lut 2021, 10:47

Jest sporo tokarek CNC na chodzie, w cenach ok. i poniżej 10.000zł, którymi można się zainteresować ...

To nie to. Automat tłukł jak automat, żadna tokarka cnc mu nie dorówna. Cały problem z ustawianiem detalu, jakby to zceencowal to cud mniód.
Był czas, ze moje obrabiały korpus zaworku grzejnika w półtorej minuty.
Trzy , cztery narzędzia wchodzące jednocześnie to nie było wyzwanie.

Alvar4 pisze: ↑

24 lut 2021, 17:04

Warto poświecić 5 minut na zapoznanie się z nim.

I 5 min stracone
Tak się kiedyś uczyłem projektowania i trasowania krzywek do nich.
Zanim dobrze załapałem to weszły komputery z Cadem i cała wiedza psu na budę

I ta "kamarowa odpierducha" chodzi piąty rok, choć ostatnio tylko na jedną zmianę.

bartuss1 pisze: ↑

24 lut 2021, 12:13

nie obyło sie bez kamarowych odpierduch,

Szkodzisz sobie Mało widziałeś , porządnie oprzyrządowany ATA 40 to frezował, wiercił z boku , gwintował itp itd.

lepi pisze: ↑

24 lut 2021, 07:27

Łatwiej przerobić manualną na automat? Tu się nie zgodzę

Popieram Akurat kiedyś się przymierzałem do cencowania właśnie ATA 40 ale trafił się kupiec i poszedł.
Raczej dla mnie to żadna filozofia, na suporty zakładać krokowce, trochę zabawy z obrotem głowicy (a raczej z jej blokadą)
i będzie biegał.
Tu masz trochę gruntowniejszą przeróbkę podobnego drugie-zycie-automatu-krzywkowego-t8023 ... %C5%BCycie