Czyli jak napisałem zdrowym osobom są na grzyba.
Tak swoją szosą to nawet nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem kogoś kto ślini palucha do liczenia pieniędzy. To jakieś troglodyctwo.
Jeśli miałbym nie być podłączony do niczego, a do takiego, to bym się nie zastanawiał. Mamy sytuację awaryjną.
Tylko ,że to nie Ty będziesz siebie podłączał. Samobójstwo nie jest karalne, eutanazja tak.
Też mam awaryjny pomysł - użyć do wentylowania płuc mieszka do rozpalania kominka.
Popieram w całej rozciągłości. Do przyjęcia jako sposób na zabicie nudy w kwarantannie a nie ratowania życia.
Chyba , że ktoś chce zamienić kwarantanne na wiezienie.