pomyśl o knives.pl
tam cię zasypia drobnicą, ale proste stale w większości
i nauczysz się trochę o odkształceniach hartowniczych

pozdro

i tłumaczył bujaka
dobiera się chłodziwo do wykresu ctp (i lub c), przekroju detalu
przy małym przekroju może się udać, przy większym, miast zahartować możesz uzyskać perlt lub wysoki bainit
a woda z mydłem lub olejem jest dokładnym przeciwieństwem dobrego chłodziwa
czyli jak jest gorąco chłodzi wolno, jak chłodniej to za szybko
a olej rzepakowy jest bardzo dobrym chłodziwem, choć mało trwałym

pozdro

jak bedziesz wybierał
jeśli chodzi o emulsję woda/olej wybrałeś najgorsze chłodziwo hartownicze

pozdro

jaką charakterystykę chłodzenia ma emulsja wodno/olejowa?
puki masz małe detale, nieskomplikowane, oki
ale na czymś większym, z podcięciami się możesz przejechać

pozdro

i nagrzewanie do hartowania, z przystankami lub bez (jak przystanki to i czasem więcej piecyków potrza)
czasem wyżarzanie przed hartowaniem
ważne jest by detalu nie odwęglić
nie zatruć się solami (kto ci da teraz pozwolenie na zakład z solami stopionymi), nie wybuchnąć od soli, nie pomieszać różnych soli
dobrać medium chłodzące
planujesz dużo detali hartować, skoro kcesz chłodzić olej, temperatura zapłonu oleju (mamy dwie różne temperatury) to kole 200 st. C, czyli cza tego dużo chłodzić, w sumie olej to najczęściej się podgrzewa (najpopularniejszy OH70 ma być podgrzany do 70 st. C przed użyciem)
skoro planujesz olej, to trzeba opracować mycie po oleju (rozpuszczalniki, zasada, ultradźwięk?)
odpuszczanie też ważne jest
twardościomierz przeglądany często, z papierkami, jakieś wzorniki twardości
piloty do sprawdzania
atmosfery fajna rzecz, ino cza sie pilnować by nie wybuchnąć
itd, itd
powodzenia życzę i kibicuję

pozdro

najważniejszy na hartowni jest technolog
przydaje się także przed założeniem hartowni, powie co kupić itd

pozdro