weź nc11lv
zahartuj na twardośc wtórną
przy okazji każ to lekko węgloazotować
wyjdzie tanio i 2 razy dłużej
jeśli sie bedzie scierać, głębiej azotować
jesli się bedzie kruszyć, odprężać co tydzień
super, hiper stale moga pracowac dłuzej
ale ich koszt moze byc niewspółmierny
węglik spiekany się nie wypowiem, nie widze detalu, nie wiem czy nie trzeba obciskać
jak kcesz zrobić bardzo dobrze, a nc11lv sie bedzie dalej ścierać (azotowana)
mozna sie pokusic o węgloazotowanie sw7m - ale tu cza wiedzieć gdzie sie ściera - nie ma zdjęć
jak nawęglać i hartować, to juz lepsza szkoła jazdy - ale trudno o cos tańszego i okrótnie odpornego na ścieranie
a ze twardość po napawaniu wysoka uzyskałeś?
stelitem napawanie jest proste i twarde, ino peka nak każde napawanie utwardzajace
nc6, łh15, inne niskostopówki mozna zahartować wyżej, ino tylko sie mogą spaczyc przy hartowaniu - wymagają ostrzejszego chłodzenia
pozdro
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Jaką stal zahartować do twardości 65 - 70 HRC?”
- 18 paź 2010, 12:59
- Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
- Temat: Jaką stal zahartować do twardości 65 - 70 HRC?
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 32527
- 17 paź 2010, 15:17
- Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
- Temat: Jaką stal zahartować do twardości 65 - 70 HRC?
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 32527
po co taka twardość?
kto ci powiedział że tyle jest potrzebne?
można spróbować szybkotnącą azotować
jeśli nie będzie się element nagrzewał podczas pracy można zastosować stal klasy ABCIII, lub inną oszczędnościówkę, uzyskuje się wysokie twardości i ciągliwości przy nich
lepiej pogadać z technologiem, zrezygnować z tak wysokich twardości
jeśli niestety będą wymagane te twardości wysokie
można spróbować z węglikiem spiekanym-jaką foremkę składaną, ale to tez do tego technolog potrzebny
lub jakąś węglikostal zastosować
wtedy wysoka twardość w całym przekroju
jeśli tylko na powierzchni to azotowanie jest proste i skuteczne
jeśli mniejsze twardości to można NZ3 lekuchno nawęglić
lub jakieś kosmosy z bohlera/udeholma zastosować
pozdro
można spróbować szybkotnącą azotować
jeśli nie będzie się element nagrzewał podczas pracy można zastosować stal klasy ABCIII, lub inną oszczędnościówkę, uzyskuje się wysokie twardości i ciągliwości przy nich
lepiej pogadać z technologiem, zrezygnować z tak wysokich twardości
jeśli niestety będą wymagane te twardości wysokie
można spróbować z węglikiem spiekanym-jaką foremkę składaną, ale to tez do tego technolog potrzebny
lub jakąś węglikostal zastosować
wtedy wysoka twardość w całym przekroju
jeśli tylko na powierzchni to azotowanie jest proste i skuteczne
jeśli mniejsze twardości to można NZ3 lekuchno nawęglić
lub jakieś kosmosy z bohlera/udeholma zastosować
pozdro