
Znaleziono 3 wyniki
- 13 gru 2015, 23:47
- Forum: CorelDraw
- Temat: dxf- corel, problem
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 16748
- 11 gru 2015, 23:48
- Forum: CorelDraw
- Temat: dxf- corel, problem
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 16748
Miałem okazję skorzystać z Corela X5, ale nie spotkałem tam takiej funkcjonalności o jakiej pisałeś (automatyczna łączenie węzłów z zadaną tolerancją), tak aby za jednym kliknięciem utworzyć ciągłość krzywej w całym obiekcie. Być może czegoś nie wiem, dlatego podpinam plik źródłowy, który można zaimportować do Corela i spróbować to o czym piszę.
- 10 gru 2015, 14:28
- Forum: CorelDraw
- Temat: dxf- corel, problem
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 16748
Witam kolegów
To ja dorzucę jeden problem, którego jak na razie nie rozwiązałem. Exportuję sobie z SolidWorks v.2012 jakiś tam projekt do pliku dxf, a następnie importuję go do Corela v.12 (włączona redukcja węzłów) i co się okazuję - wszystkie linie są jako osobne obiekty, czego efektem jest brak połączenia węzłów w narożnikach, lub przejściach prostej w krzywą. Pozornie obiekt wygląda całkiem normalnie, ale efekt widać przy próbie wycinania na laserze, brak zachowanej ciągłości linii. Głowica skacze i zaczyna ciąć zgodnie z tym gdzie jest początek i koniec linii lub krzywej. Jako że każda linia, jak pisałem, jest osobnym obiektem, to nie zawsze przy przejściu linii w krzywą jej koniec jest zarazem początkiem następnej. Dla zobrazowania o co chodzi np. do wycięcia jest prostokąt z zaokrąglonymi narożnikami - ploter wycina najpierw łuki a potem proste, zamiast objechać prostokąt po obwodzie jednym przejściem. Wiem, że można sobie w Corelu scalić dwa sąsiednie węzły, aby stanowiły nie przerwany obiekt, ale to nie o to chodzi. W przypadku bardzo skomplikowanego projektu i dużej ilości takich węzłów praca nad zamykaniem takich figur mija się z celem. Powiem że próbowałem już wszystkich możliwych opcji przy exporcie w Solidzie i imporcie w Corelu, ale żaden nie doprowadził do sukcesu. Może ktoś z Was ma jakiś pomysł?
To ja dorzucę jeden problem, którego jak na razie nie rozwiązałem. Exportuję sobie z SolidWorks v.2012 jakiś tam projekt do pliku dxf, a następnie importuję go do Corela v.12 (włączona redukcja węzłów) i co się okazuję - wszystkie linie są jako osobne obiekty, czego efektem jest brak połączenia węzłów w narożnikach, lub przejściach prostej w krzywą. Pozornie obiekt wygląda całkiem normalnie, ale efekt widać przy próbie wycinania na laserze, brak zachowanej ciągłości linii. Głowica skacze i zaczyna ciąć zgodnie z tym gdzie jest początek i koniec linii lub krzywej. Jako że każda linia, jak pisałem, jest osobnym obiektem, to nie zawsze przy przejściu linii w krzywą jej koniec jest zarazem początkiem następnej. Dla zobrazowania o co chodzi np. do wycięcia jest prostokąt z zaokrąglonymi narożnikami - ploter wycina najpierw łuki a potem proste, zamiast objechać prostokąt po obwodzie jednym przejściem. Wiem, że można sobie w Corelu scalić dwa sąsiednie węzły, aby stanowiły nie przerwany obiekt, ale to nie o to chodzi. W przypadku bardzo skomplikowanego projektu i dużej ilości takich węzłów praca nad zamykaniem takich figur mija się z celem. Powiem że próbowałem już wszystkich możliwych opcji przy exporcie w Solidzie i imporcie w Corelu, ale żaden nie doprowadził do sukcesu. Może ktoś z Was ma jakiś pomysł?