Ja osobiście po raz kolejny polecę zasięgnąć na początek instrukcji sterownika. Nie spotkałem się jeszcze z instrukcją, w której czytelnik od razu rzucany był na głęboką wodę - od razu atakowano go kodami. W każdej przez kilka pierwszych rozdziałów jest solidnie rozpisana zasada działania maszyny, jak określa się lokalne układy współrzędnych, zobrazowanie osi, zakresy pracy, by powoli wkraczać w strefę programowania, zaczynając od prostych przejazdów, przez łuki, cykle wiercenia/gwintowania, po programowanie parametryczne. Dodatkowo są w nich (zazwyczaj na końcu jako załączniki) osobne rozdziały z opisem błędów z rozwiązaniami, w niektórych przypadkach parametry konfiguracyjne, ich opisy i stany sygnałów... Dla osób kompletnie nie doświadczonych to bardzo dobra lektura, i od tego polecam zacząć.dance1 pisze:(...) wiesz ile materiałów, opisów maszyn, programowania, kodów w internecie znajdziesz?, czy wiesz że istnieją kursy, książki?, po jaką sięgnąłeś?, słyszałeś o symulatorach?.
inż. Mateusz