Znaleziono 1 wynik

autor: PiRo_man
24 sie 2013, 14:14
Forum: Heidenhain
Temat: Wierszowanie fazy po okregu
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 3312

silvesters pisze:logicsys, słabych macie programistów. U nas jest raczej odwrotnie, od roku nie mogę przekonać operatorów do używania programów parametrycznych :neutral:
A u mnie jest tak samo jak u Ciebie, ponad pół roku sam korzystałem z własnej makrodefinicji na frezowanie otworów i planowanie blach. W końcu wywaliłem podprogramy z których korzystali do tego celu, jednak nie wiele to dało bo zaczęli pisać nowe. Trwało to dość długo, jednak po czasie jeden z nich stwierdził (jak mu to po raz tysięczny wytłumaczyłem jak to działa i na czym to polega), że to jednak całkiem fajne i pomysłowe. I od tamtej pory coś ruszyło, i zaczęli z tych moich makr (czyli tak zwanych cykli) korzystać. Nie wiem skąd się bierze ten "strach" (czy jak by to nazwać) przed czymś nowym. Jak patrze na takich ludzi to wyobrażam sobie jaskiniowców, którzy z kijami w rękach i pełną gotowością bojową pełni strachu podchodzą do palącego się ogniska, żeby wybadać co to za ustrojstwo i skąd to się tu u licha wzięło.
Na szczęście jest wielu ludzi którzy chcą się rozwijać, nie lubią stać w miejscu, i dzięki nim mamy teraz samochody, samoloty, komputery, czy chociażby maszyny na których możemy pracować.

Dlatego logicsys nie poddawaj się, i nie zniechęcaj krytyką. Wręcz przeciwnie, dokładnie analizuj wypowiedzi krytyków i staraj się wyciągnąć z nich jak najwięcej pomysłów i informacji. Ktoś w końcu może (nawet przez przypadek) podrzucić Ci (nie dosłownie) jakąś myśl, która może okazać się rewolucyjna, i napiszesz lub wymyślisz coś, co zrewolucjonizuje np. styl obróbki (przecież poniekąd geniusz jest dziełem przypadku). Ja piszę parametryczne programy kiedy tylko jestem w stanie. Nawet jak coś jest mi łatwiej napisać w tradycyjny sposób, wpycham tam na siłę parametry. Dzięki temu teraz już mi to idzie w miarę sprawnie, i w przypadku popełnienia błędu szybko jestem w stanie go zlokalizować i poprawić.

Uff... No, to by było na tyle bo mi zaraz strony braknie...

Pozdrawiam i życzę wytrwałości.

Wróć do „Wierszowanie fazy po okregu”