Maszynę bazuję sobie ręcznie w miejscu w którym sobie wymyślę. Czyli jadę sobie gdzieś tam do góry i trochę w bok od detalu co mi leży na przykład na środku stołu i wciskam przycisk REF ALL HOME i w tym miejscu mam bazę. Robię to po to że zawsze na końcu G-kodu z BobCad-a mam wywołanie jazdy na bazę (zero maszynowe G28 albo G30). Musze o tym pamiętać przy każdym nowym włączeniu maszyny. Przez te kilka lat pracy nałamałem z tego powodu z 10 narzędzi bo baza nie ustawiona właściwie albo za nisko po poprzedniej malutkiej robocie małym narzędziem. Szczególnie wiertła się łamały Wiadomo że można by to poprawić ale że ja leniwy jestem to nie chce mi się z tym na razie walczyć. Przywykłem do tego po prostu że trzeba pamiętać.

U mnie czasem takie wzorki się pojawiają jak po włączeniu i ręcznym zbazowaniu maszyny i materiału (nie mam krańcówek ani limitów) zapomnę kliknąć GO TO Z. Wtedy faktycznie trzeba przeładować kod żeby wróciło do normy.