Kurczę, ciężko wywnioskować z Twojego opisu nie widząc tego co i jak robisz. Materiał może być zanieczyszczony i dla tego robi Ci się purchel i się gotuje. Tak się dzieje na przykład przy spawaniu części silnikowych narażonych na olej jak miski olejowe. Może źle ustawiony balans i się nie oczyszcza prawidłowo..... Coś widzę, że nie łatwo będzie Ci pomóc. Potrzebny jest ktoś kto przyjedzie do Ciebie (lub na odwrót) i Ci wytłumaczy i pokarze co i jak robić. Moim zdaniem brak doświadczenia i nieobeznanie z tematem spawania jest tutaj problemem. Pozdrawiam.

Dla mnie zielona jest za słaba i się szybko topi. Używam do alu elektrody złotej i zaobserwowałem że jest żywotniejsza od zielonej. Kiedyś jak jeszcze nie umiałem spawać to i czerwoną spawałem aluminium i się dało. Pozdrawiam i życzę samych udanych spawów.

Zrób jeszcze taki test. Weź kogoś do pomocy. Ustaw prąd spawania na minimum i zacznij spawać (rozgrzewać aluminium). Po chwili poproś kolegę aby zmienił Ci prąd spawania na maksymalny (Ty ciągle spawasz podczas zwiększania przez kolegę prądu) Powinieneś zauważyć wtedy czy łuk staje się dużo silniejszy i gorętszy. Jeśli nie to winna jest spawarka. Nie działa regulacja prądu spawania.

Tu masz filmik ze spawania alu. Od drugiej minuty widać jak zaczynać spawanie. Jak wszystko oczyszczone to odpalasz łuk i grzejesz przez chwilę. Jak pojawi się jeziorko zaczynasz podawać drut:
[youtube][/youtube]

Nie spiesz się, grzej tak długo aż się zacznie topić.

Dziwne objawy podajesz. A materiał spawany rozgrzewasz aż zrobi Ci się płynne jeziorko?