Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „System działa - cnc nie: brak czegoś - jak dołożyć?”
- 04 lip 2014, 09:13
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: System działa - cnc nie: brak czegoś - jak dołożyć?
- Odpowiedzi: 43
- Odsłony: 4479
Wrzuć treść komunikatu o braku pinu - nikt tu nie jest wróżką, żeby zgadnąć o co chodzi. Sam jeszcze nie doszedłem do etapu ustawienia gwintowania, enkoder z kanałami A i B miałem rok temu, i wiem, że bez indexu na pewno gwintować się nie da. W drugą stronę powinno działać, ale jak już robić to dobrze, więc warto i te dwa kanały dodać. Biorąc pod uwagę, że enkoder fabryczny 100 impulsów na obrót kosztuje ok 200 zł, nie wiem, czy warto dłubać samoróbkę.
- 03 lip 2014, 17:45
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: System działa - cnc nie: brak czegoś - jak dołożyć?
- Odpowiedzi: 43
- Odsłony: 4479
Straszny ból - wcisnąć po kolei trzy guziki
Za to żaden zanik napięcia nie spowoduje startu wrzeciona. Nie ma bata - po zaniku trzeba ten RUN znowu wcisnąć. Dzięki temu wyleciał stycznik, który to wcześniej zapewniał. Biorąc pod uwagę, że nader często mocuję w uchwycie rozmaite cuda - bezpieczeństwo ponad wszystko.
Po wciśnięciu F9 mam 5 Hz, czyli tyle, ile minimum ustawiłem na falowniku.

Po wciśnięciu F9 mam 5 Hz, czyli tyle, ile minimum ustawiłem na falowniku.
- 03 lip 2014, 09:34
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: System działa - cnc nie: brak czegoś - jak dołożyć?
- Odpowiedzi: 43
- Odsłony: 4479
Info przyda się na przyszłość - mało mnie obchodzi, jak to działa, dopóki działa prawidłowo, a u mnie w tej chwili właśnie tak działa. Max obrotów na wrzecionie mam ok 1100, przy 120 Hz na falowniku. I jak wpisuję 1100, to mam 120 Hz, przy 550 mam 60 Hz a przy 110 obrotach 12 Hz. Jak wpisałem właściwą wartość obrotów w skali, to miałem zakres regulacji od 110 do 120 Hz. Jak wcześniej pisałem - to może być wina nastaw samego falownika, bo nie rozgryzłem 3/4 jego możliwości i nie mam zamiaru się za to brać w najbliższej (ani dalszej) przyszłości.
Jednak wartość minimum Hz, przy których rusza falownik, zaprogramowałem właśnie na falowniku, dodatkowo zostawiłem mu ręczny system zadawania rozkazu ruchu z panelu - dla bezpieczeństwa. Dopóki nie wcisnę "RUN" na falowniku, wrzeciono nie ruszy. Jak już go wcisnę, to nie ruszam aż do fajrantu, silnik rusza ilekroć zobaczy napięcie z modułu PWM-DC, a to się pojawia tylko po F9/F10 albo m3/m4 z suba.
Dlatego warto się interesować możliwościami falownika - z kilku, jakie miałem dotychczas tylko ten ma taką możliwość.
Jednak wartość minimum Hz, przy których rusza falownik, zaprogramowałem właśnie na falowniku, dodatkowo zostawiłem mu ręczny system zadawania rozkazu ruchu z panelu - dla bezpieczeństwa. Dopóki nie wcisnę "RUN" na falowniku, wrzeciono nie ruszy. Jak już go wcisnę, to nie ruszam aż do fajrantu, silnik rusza ilekroć zobaczy napięcie z modułu PWM-DC, a to się pojawia tylko po F9/F10 albo m3/m4 z suba.
Dlatego warto się interesować możliwościami falownika - z kilku, jakie miałem dotychczas tylko ten ma taką możliwość.
- 03 lip 2014, 04:13
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: System działa - cnc nie: brak czegoś - jak dołożyć?
- Odpowiedzi: 43
- Odsłony: 4479
Akurat PWM przerabiałem niedawno - działa bez pudła przykładowa konfiguracja z dokumentacji:
Tyle, że w ostatniej linijce musiałem dać 10000 zamiast 1800, żeby mniej więcej zadziałało jak trzeba. Przy ustawieniu mniejszej skali nie było regulacji obrotów w dół, mimo iż moduł od Markcompa poprawnie zadawał napięcie z zakresu 0-10 V. To jednak może być spowodowane złymi ustawieniami falownika - dokumentacja ma 270 stron, i jest tam coś o skalowaniu tej regulacji napięciem, tyle, że ja jestem zwolennikiem nie psucia czegoś, co działa, jak już zadziałało.
Tarczę enkodera zamontowałem na wrzecionie, teraz kombinuję, jak powiesić transoptory
Co do odbazowania - Kamar ma rację. Po pierwsze - nic nie musisz odbazowywać, bo przy takiej maszynie bazy mają znaczenie marginalne. I tak offsetujesz narzędzie po każdym przemontowaniu, i to właśnie ustawianie offsetów jest najczęściej wykonywaną operacją.
Bazowanie jest konieczne tylko jak masz krańcówki i tabelę narzędzi - a wtedy nic nie odbazowujesz i tak.
Schody się zaczną, jak spróbujesz pobawić się pracą w kilku układach odniesienia na raz - dwa, albo trzy noże, nakiełek i wiertło, każde ze swoim kompletem offsetów - ładnych parę razy przy...łem jak zmieniłem offset nie w tym układzie odniesienia, co chciałem... A baza była jedna cały czas.
Odczyt obrotów ustaw na falowniku - jeżeli ma wyświetlacz, to ma też i możliwość przeskalowania na rzeczywiste obroty wrzeciona. Ja zresztą i tak wolę widzieć hertze.
Kod: Zaznacz cały
loadrt pwmgen output_type=0
addf pwmgen.update servo-thread
addf pwmgen.make-pulses base-thread
net spindle-speed-cmd motion.spindle-speed-out => pwmgen.0.value
net spindle-on motion.spindle-on => pwmgen.0.enable
net spindle-pwm pwmgen.0.pwm => parport.0.pin-09-out
# Set the spindle's top speed in RPM
setp pwmgen.0.scale 1800
Tarczę enkodera zamontowałem na wrzecionie, teraz kombinuję, jak powiesić transoptory

Co do odbazowania - Kamar ma rację. Po pierwsze - nic nie musisz odbazowywać, bo przy takiej maszynie bazy mają znaczenie marginalne. I tak offsetujesz narzędzie po każdym przemontowaniu, i to właśnie ustawianie offsetów jest najczęściej wykonywaną operacją.
Bazowanie jest konieczne tylko jak masz krańcówki i tabelę narzędzi - a wtedy nic nie odbazowujesz i tak.
Schody się zaczną, jak spróbujesz pobawić się pracą w kilku układach odniesienia na raz - dwa, albo trzy noże, nakiełek i wiertło, każde ze swoim kompletem offsetów - ładnych parę razy przy...łem jak zmieniłem offset nie w tym układzie odniesienia, co chciałem... A baza była jedna cały czas.
Odczyt obrotów ustaw na falowniku - jeżeli ma wyświetlacz, to ma też i możliwość przeskalowania na rzeczywiste obroty wrzeciona. Ja zresztą i tak wolę widzieć hertze.