Znaleziono 18 wyników

autor: MlKl
18 kwie 2014, 22:37
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

mikro pisze:Dobra.

Za ile? Powiedzmy 10 czy 100 sztuk. Rząd wartości.

Kółko, takie jak w opisie.
Fachowcy, a swojej pracy wycenić nie potrafią :P Ale tak to bywa, jak się jest fachowcem od gadania...
autor: MlKl
18 kwie 2014, 22:32
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

mc2kwacz pisze:Miki, po raz kolejny uruchamiasz jakieś wyssane z palca wnioski. A czy ja zasugerowałem że Ty sobie przypisujesz taki wynalazek??? To specjalista od mikrorobotów użył takiego sformułowania. Zakładam że świadomie. Więc go wyprowadzam z błędu.

Nie wiem jak w Biedronce, ale gdzieś takie urządzenia są dostępne, skoro kucharze i zakłady gastronomiczne je mają "od zawsze". Dość pewne jest to, że sami sobie nie zrobili ;)

P.S. Karty złote i platynowe, ostatnio podobno CZARNE, są dla frajerów, którzy dla snobizmu są gotowi zapłacić cwanemu bankowi za sam kolor karty i większy limit kredytowy. I im się zdaje, że w ten sposób się nobilitowali. Coś takiego jak rejestracja "WACEK" na autku kupionym na kredyt :lol:
Ale widzę Miki, że Cię to w jakiś sposób dotyka, skoro ni stąd ni z owąd o tym piszesz? :lol:
W zasadzie nie bardzo mi się chce z tobą gadać - nie potrafisz napisać dwóch zdań, żeby nie zaatakować personalnie rozmówcy. W realu pewnie dałoby się cię ucywilizować, niestety net to ulubiony wybieg dla takich, co to ich żony bijają, a pies na spacery wyprowadza...

Nie dociera do ciebie, że maszynki takie jak ta kostkownica są robione na indywidualne zamówienie, bo rynek jest za płytki na serie? I znani ci kucharze czy zakłady gastronomiczne też zamówiły takie gadżety u takich jak ja.

Ta akurat maszynka jest zrobiona pod konkretny produkt, konkretnego producenta. Pozwala pokostkować ten ser bez dotykania go ręką, bez wydłubywania go z opakowania. Padło zamówienie, zostało zrealizowane. To jest ułatwiająca życie pani Ani drobnostka, a nie jakiś epokowy wynalazek.

W dyskusji pojawiła się wielka pogarda dla barteru - tymczasem to jest ogólnie przyjęta forma wymiany handlowej. Mniej popularna, ale wcale przez to nie gorsza od innych.
autor: MlKl
18 kwie 2014, 21:39
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

@mikro - i taka rozmowa z troglodytami :) Wynalazcy od siedmiu boleści - robią same epokowe wynalazki, tak tajne, że nikt ich zobaczyć ani dotknąć nie może :P A za zakupy płacą platynową kartą kredytową - i żyją w wiecznym strachu, że kelner podejdzie i powie - "Przykro mi, ta karta jest nieważna"...

Tymczasem świat jest piękny przez swą różnorodność. Faktycznie, nie wynalazłem krajalnicy drutowej. Ino czy ja się gdzieś chwaliłem, że dokonałem takiego wynalazku? Nie. Podobnie ty nie wynalazłeś manipulatora. Prawdopodobnie nie wynalazłeś również nowego sposobu zbudowania takowego. 99% pracy konstruktora to implementowanie cudzych pomysłów. I tak ma być, bo inaczej po prostu być nie może.

Ale wyobrazić sobie mogę kapitalną scenkę, jak pani Ania, która pilnuje tej mojej nic nie wartej kostkarki jak oka w głowie, zamyka w szafce natychmiast po użyciu, żeby się gdzieś przypadkiem nie zawieruszyła, używa miotły tłumacząc wartość tej zabawki niektórym. Bo bez niej musi codziennie ręcznie pokroić kilkadziesiąt takich kostek fety... I jakoś nie ma możliwości, żeby poszła do Biedronki, i sobie taką maszynkę kupiła.

Oczywiście - wielka firma zrobiłaby matryce, zrobiła to na wtryskarce, do nawlekania żyłki posadziła by inwalidów, i mogłaby sprzedawać to za 1/10 tego, co my. Tyle, że to gadżet specjalistyczny - mało kto to kupi do domu, a jak kupi, nie będzie używać, bo więcej zachodu z umyciem tego po użyciu, niż zysku z użycia. To produkt niszowy, używany przez firmy cateringowe, które tną koszty gdzie się da, i nie kupią fety pokostkowanej w wytwórni, ponieważ kosztuje dwa razy drożej.
autor: MlKl
15 kwie 2014, 12:18
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

Kubuś - też cię kocham :)
autor: MlKl
15 kwie 2014, 11:24
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

Wygląda na to, że zadam sobie trud ostrzegania przed wdepnięciem w mc2kwacza ilekroć zaszczeka.
autor: MlKl
14 kwie 2014, 21:21
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

Pisałem ci już, że erystyka rozmówcy mnie nie rusza? Mnie kotku nie zgnoisz, bo opinia takich jak ty zwisa mi i powiewa. W tym wątku od początku usiłujesz zgnoić autora. Używam przykładów ze swojego życia, bo te ogólnie znane olałeś. Zaś sposób w jaki te przykłady skomentowałeś w realnym życiu skończyłby się plaskaczem w pysk.


Mówisz, że bronisz ludzkości przed fantastami? Da Vinci projektował maszyny, których wykonanie możliwe stało się dopiero kilkaset lat później. Bracia Wright swój samolot budowali w garażu. Gates tam zaczynał, i dziś jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie.

Tylko tobie się wydaje, że cokolwiek wartościowego musi powstać w dziale badawczym twojej firmy, inaczej się nie liczy, sodoma i gomora i obraza boska.
autor: MlKl
14 kwie 2014, 20:43
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

Na etapie przedsiębiorcy, zatrudniającego kilkudziesięciu ludzi, i robiącego milionowe kontrakty to ja byłem kilkanaście lat temu. Doszedłem do wniosku, że w naszym pięknym kraju nie warto, i w tej chwili wystarcza mi garaż. O ile wiem, to wolno mi tak postępować i takim jak ty gówno do tego. Mnie guzik obchodzi, jaką masz firmę i na jakich maszynach robisz. Guzik mnie obchodzi, kogo zatrudniasz i ile mu płacisz.

Interesuje mnie za to twoja pisanina na tym forum, i nie podoba mi się jej ton i treść. I tę pisaninę komentuję, a nie twoje życie prywatne. Erystykę masz opanowaną do perfekcji, tyle, że mnie to nie rusza.

Owszem - robię konkurencję firmom z maszynami CNC za miliony - bo ja nie muszę odrabiać nakładów na maszynę, zbudowaną ze złomu. Tyle, że ja mogę brać zlecenia, na które takie firmy wywalają laskę - jednostkowa produkcja za przystępne szaremu człowiekowi pieniądze.

Zastanawia mnie tylko, jaki cel przyświeca ci ilekroć próbujesz tu kogoś zgnoić. Bo ten wątek nie jest pierwszym...
autor: MlKl
14 kwie 2014, 19:06
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

Następca Kim Dzong Ila nam się na forum zalągł? Świat ma być jednaki i na twoje kopyto, a co nie pasuje to na śmietnik?

Obserwuję cię od dłuższego czasu, i zastanawiam się, kto cię tak krzywdził w młodości, bo z czegoś taka ilość bezinteresownej zawiści do innych musiała się wziąć...

A kapitalizm mój drogi rodzi się w garażach i szopach. Nikt od wielkiej fabryki nie zaczyna, bo zwykłego człowieka nie stać na jej postawienie. Może zadekretujesz, że każdemu należy się jego własna fabryka? A kto w tych wielkich fabrykach będzie pracował, jak każdy będzie miał swoją?
autor: MlKl
14 kwie 2014, 18:08
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

Ale i nie wszyscy odczuwają potrzebę wyszydzenia takiego stylu życia. I tym się różnimy...

[ Dodano: 2014-04-14, 18:11 ]
mc2kwacz pisze:Zawiozłeś catering na stypę?
Aż strach pomyśleć, czym i kim Wy się tam z kolegą jeszcze dzielicie.
:lol:
Miki, nie denerwuj się, bo wychodzi jeszcze zabawniej, wbrew Twoim oczekiwaniom ;)
A tak na marginesie, to Ty cały czas się czymś chwalisz, jaki to jesteś jedyny w swoim rodzaju i jak to obalasz zadania na których inni (zawodowcy) zęby połamali.

Witamy w klubie zapatrzonych w siebie dupków - oddział wywrotowców-partyzantów :lol:
Niczym się nie dzielimy - kolegę pochowałem trzy miesiące później, jego matkę - w styczniu tego roku... Rechocz sobie dalej.
autor: MlKl
14 kwie 2014, 16:48
Forum: Na luzie
Temat: Poszukuję mikromechanika
Odpowiedzi: 170
Odsłony: 11062

Pomagając nie wiedziałem, ani nie oczekiwałem tego profitu. Ot, tak jakoś wyszło w praniu. I jakoś moje podejście do życia skutkuje np tym, że jadę na pogrzeb ojca kolegi pociągiem, a wracam samochodem, który po owym ojcu został. Ja nie mam problemu podzielić się z innymi, i inni postępują podobnie w stosunku do mnie.

I mam gdzieś durny rechot zapatrzonych w siebie i zatraconych w pogoni za zyskiem dupków.

Wróć do „Poszukuję mikromechanika”