Spróbuj włożyć (albo nawet wbić) w otwór metalowy wałek o średnicy o dwie dziesiąte milimetra większej, a potem wygłaszaj swoje mądrości. Już otwór 3,2 mm pod gwintownik M4 jest nieco za ciasny, i gwintownik potrafi strzelić, a ty mu każesz pracować w otworze o fi 3 mm.starykot pisze:myślę że ta różnica 0.2-0.3mm w gwincie M4 poza cięższym gwintowaniem nie powinna sprawić problemu jeśli gwintownik dobry.
Im większy kaliber gwintownika, tym i on sam wytrzymalszy, ale i M10 ci strzeli, jak mu każesz pracować w otworze mniejszym o 1/10 od nominalnego 8,5 mm - czyli 7,65 mm