Do obsługi tokarki nie potrzeba nic mocnego, tu ani przejazdy robocze, ani dojadzy jakieś strasznie szybkie być nie muszą. A już zupełną pomyłką jest przypuszczenie, że jakiś superkomputer sam jeden pociągnie kilka maszyn na raz, i jeszcze obsłuży program CAD/CAM

Jedna maszyna - jeden komputer, najlepiej nie używany do niczego więcej, niż sterowanie tą maszyną.

Zrobisz kilka maszyn, to będziesz ich chciał używać niezależnie. A z jednym komputerem się nie da. Przekładanie co chwila kabli, i wczytywanie różnych konfiguracji maszyny też cię wkurzy już po paru godzinach.

Za 500 zł plus przesyłka mogę ci sprzedać bliźniaka komputera, który napędza moją tokarynkę, już oprogramowany pod tokarkę, wystarczy wpisać skale dla osi i można pracować.

Siedzi w tym Athlon 3000+ jeden giga pamięci RAM, dysk bodajże 20 albo 30 Giga.

A jak ktoś ma takie problemy z instalacją, zawsze można do mnie wysłać dysk, albo cały komputer - najczęściej wystarczy zainstalować na dysku, i wstaje na innym komputerze bez szemrania, ale większa pewność jest, jak jest komplet.