Znaleziono 4 wyniki

autor: MlKl
19 cze 2012, 18:16
Forum: Obróbka metali
Temat: I po wygniataniu
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 1983

Osobiście bym problem omówił z klientem - może po prostu otwory rozwiercić i nagwintować na M6? Byłoby to rozwiązanie najbardziej fachowe, i dające 100 procent gwarancji - pod warunkiem dopilnowania samego procesu gwintowania :)

Gwintowane kołki to dodatkowe operacje gwintowania otworów i kołków, a efekt będzie bardzo widoczny. Ciekawe, na jakie ciśnienia są te zbiorniki...
autor: MlKl
19 cze 2012, 17:39
Forum: Obróbka metali
Temat: I po wygniataniu
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 1983

Spawanie może pokręcić detale, i będzie je widać. Zalanie otworu fi 5 mm głębokiego na 12 mm widzę marnie. Nie mówiąc o estetyce - przebarwienia, odpryski przywierające do powierzchni obok otworów.

Dałeś ciała nie kontrolując produkcji na bieżąco - a teraz każde rozwiązanie będzie bolesne. Co do rozwalcowania za luźnego gwintu - możesz spróbować, ale jak klientowi zaczną się zrywać gwinty przy skręcaniu tych zbiorników, to cię obciąży za całość sfuszerowanej roboty tak czy siak.
autor: MlKl
19 cze 2012, 17:07
Forum: Obróbka metali
Temat: I po wygniataniu
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 1983

Prędzej puszczą gwinty m5, albo zerwą się śruby. Dla pewności można bolce wciskać po posmarowaniu Locklitem do połączeń współosiowych.
autor: MlKl
19 cze 2012, 15:58
Forum: Obróbka metali
Temat: I po wygniataniu
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 1983

Rozwiercić na fi 8 mm, wprasować bolce o dwie setki większe, obciąć na równo, nawiercić, nagwintować. będzie trzymać.

Wróć do „I po wygniataniu”