Znaleziono 61 wyników

autor: MlKl
18 lut 2013, 13:33
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

Bicie nie ma znaczenia - końcówka czujnika tak czy siak zatacza koła wokół osi obrotu.

Po namyśle - jednak nie mam racji.
autor: MlKl
06 lut 2013, 15:52
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

Mój konik jeżdzi po szynach na wózkach Rexroth - i jak go ustawiłem raz a dobrze, tak trafia w oś materiału niezależnie od tego, jak daleko jest od uchwytu, i ile ma wysuniętą pinolę.

W każdym razie nie potrafię zmierzyć odchyłki.
autor: MlKl
04 lut 2013, 21:52
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

Dlatego najpierw zawsze sprawdzam czy wrzeciono jest rónoległe do szyn suportu, potem konik tak samo, wysokość konika, przejazd zegarem po wałku, i dopiero na końcu biorę się za toczenie. I wcale nie musi być tak, że zegar nie drgnie, i wtedy toczony wałek jest wałkiem a nie stożkiem.

A nas interesuje nie piękny wynik pomiaru, tylko równy wałek.
autor: MlKl
04 lut 2013, 21:37
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

lukadyop pisze:Tych głupot bym nie stosował.
Tia, i poprzednią i obecną tokarkę tak ustawiałem, i na geometrię nie narzekam. Lepiej papierki podkładać do każdej operacji?
autor: MlKl
04 lut 2013, 19:40
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

Najbardziej miarodajny pomiar to przetoczenie wałka. Toczysz wałek po długości - mierzysz, przestawiasz konia o połowę różnicy w pomiarach początku i końca - jak szerszy koniec od konika, to koń od siebie, i toczysz znowu. Mierzysz - i tak da capo al fine. Jeżeli tokarka ma prawidłową geometrię, to niezależnie od długości wałka będzie jednakowo.

Ale zawsze trzeba zacząć od sprawdzenia równoległości wrzeciona, i konika.
autor: MlKl
03 lut 2013, 20:18
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

To akurat przećwiczyłem - jak nóż ma kąt natarcia niezbyt ostry, i jest za wysoko, właśnie tak się zachowuje - do pewnego momentu bierze równo, potem zaczyna się ślizgać po materiale, aż posuw go w materiał wepchnie na siłę - w tym momencie powstaje skokowo duży opór, i nóż pęka.
autor: MlKl
03 lut 2013, 19:23
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

Nóż nad osią materiału
autor: MlKl
09 lis 2012, 00:48
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

Ja tej tokarki nie znam, ale falownik się faktycznie zakłada, żeby nie słuchać łoskotu skrzyni. Odboczka da niezbędny moment obrotowy dla bardziej siłowych operacji.
autor: MlKl
31 lip 2012, 18:17
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

Można, pociągnie, ale nie będziesz miał tego 1,7 kW, tylko półtora. U mnie falownik 0,75 ciągnie silnik 1,1 kW
autor: MlKl
15 lip 2012, 11:24
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Po zakupie - TUE 35
Odpowiedzi: 826
Odsłony: 168417

Mat3ys pisze:
Toczę sobie składakiem wałek i niby ładnie pięknie wiór jak się należy idzie ok tylko materiał się tak zagrzewa, że podczas skrawania już nawet robił się fioletowy no i od temperatury nie wychodzi gładki.

O co tutaj chodzi ? W czym błąd ? Kupić jakieś chłodziwo i smarować pędzelkiem czy to nie ma sensu ? Dodam, że leciałem nożem z trójkątna płytką nie kwadratową.

Jeszcze jedno na ile wjeżdża się w materiał do gwintu ?
Zmniejsz obroty, nie będzie się grzało. Być może płytka jest do wymiany. Smarowanie pędzelkiem dobre jest przy nożach z HSS, na lutowane i składaki albo chłodziwo leje się ciurkiem, albo wcale - węglik nie lubi skoków temperatury i nie boi się zbytnio przegrzania.

O co chodzi z tym wjeżdżaniem do gwintu? Glębokość gwintu jest znana, więc robisz do tej głębokości i jest dobrze.

Wróć do „Po zakupie - TUE 35”