Fakt - freza potrafiło mi wyciągnąć z uchwytu tokarskiego. Już chciałem walczyć z luzami na zetce.

syntetyczny pisze:Szukam taniego urządzenia do lania chłodziwem. Chodzi tu o rozwiązania kupne, chciałem coś znaleźć, ale ciężko i łatwiej mi zrobić zamówienie przez internet.

https://www.cnc.info.pl/topics56/system ... t55693.htm

Z własnego doświadczenia - większy silnik z mniejszym falownikiem to całkiem niezłe połączenie. Falownik można chwilowo przeciążyć, a większy silnik mniej się grzeje.

A po co zmieniać, 1,5 kW wcale nie jest o wiele za dużo, a jak dodasz do tego falownik, to i mieszać przełożeniami na pasach nie będziesz musiał.

Z falownikami jest wygoda, i wcale nie musi być koniecznie silnik spięty w trójkąt. U mnie tokarka całkiem fajnie śmiga na silniku 1,1 kW spiętym w gwiazdę - nie ma wyprowadzonych sześciu końcówek, więc go łatwo w trójkąt nie przepnę. Napędza to stary Freqvar 0,75 kw

Razem daje to całkiem sympatyczny zestaw, który się wcale nie grzeje, nawet jak go dość mocno katuję, np mocno dociskając wiertło fi 20 na minimalnych obrotach.

5 tysięcy to trochę skąpo, ale idzie za to zrobić maszynę do aluminium. Zosia będzie trochę przymała, i mało dokładna.