Odnośnie zestawu to nie pomogę, ale jak dobrze przypominam ktoś z forum go kupił i był zadowolony.
Budowanie jednej frezarki żeby zbudować drugą wg mnie nie jest najlepszym pomysłem. Wierz mi, że to kuuupa roboty. Lepiej zlecić części które muszą być wykonane dokładnie dla kogoś z dobrą maszyną. (Nie żebym szukał roboty. Nie mam dobrej maszyny). Tą pierwszą z obrazka nie zrobisz dostatecznie precyzyjnie detali, żeby druga wyszła dobra.
Odnośnie konstrukcji.
Tu będzie się giąć. I to pewnie dość mocno:
Konstrukcja momus cnc jest na pewno dobra, ale potrzeba niektóre elementy wykonać bardzo precyzyjnie, żeby się w ogóle dało ją złożyć i skomplikowana jest. Będzie dużo skręcania, choć ładnie wygląda. I ma napęd na paskach bez przełożenia. Właśnie swoją chciałem tak zrobić i dokładam przekładnię, bo rozdzielczość jest nieakceptowalna.
Nie mam doświadczenia, ale wszyscy piszą, że do alu 16 wałki wiszące nie są wystarczające.
Tu jest za mały rozstaw łożysk nawet jakbyś po obu stronach bramy zastosował śruby:

Brama będzie się chybotać przód-tył. Nie mówiąc o przekosach z użyciem jednej śruby na środku. Ta dolna belka musi być zdecydowanie grubsza.
Łożyska od śrub napędowych myślę, że dałoby się w sklejce osadzić na wcisk, ale możesz użyć wsporników końcowych shf i w nie wsadzić łożyska.
Łożyska od wałków też można we wspornikach wałków osadzić, tylko trzeba byłoby rozwiercić na odpowiedni rozmiar, ale wtedy nie wyjdzie taniej niż łożysko w obudowie. Możesz ewentualnie próbować złączyć dwa kawałki sklejki wkrętami. Pomiędzy nimi przed dociśnięciem wsadź jakąś blaszkę np z puszki od piwa, kup wiertło do drewna o odpowiednim rozmiarze i wywierć otwór na łożysko liniowe. Rozkręć, wsadź w połówki łożysko i skręć już bez blaszki. Będzie ściśnięte. A drewno do drewna przykręcić to już pryszcz. Tylko z ręki nie masz nawet co wiercić, bo zawsze będzie krzywo.