Znaleziono 1 wynik

autor: czokoziom
28 lut 2011, 22:09
Forum: Na luzie
Temat: pozycjnowanie nieobrobionej plyty na stole frezarskim
Odpowiedzi: 0
Odsłony: 1016

pozycjnowanie nieobrobionej plyty na stole frezarskim

witam

dostalem na technologi maszyn zadanie zaprojektowania procesu dla formy wtryskowej , konkretnie dla jednej połówki (ot taki kawał płyty prostokątnej z paroma przelotowymi otworami i gniazdami )

jako że chce zrobić to zadanie dobrze
chce zasięgnąć porady ..

półfabrykat jaki wziąłem to oczywiście jakiś mało finezyjny kawał prostokątnej blachy z zadanego materiału , osadziłem w uchwytach frezarskich sfrezowałem go z jednej i drugiej strony na czołowych powierzchniach i ... tu zaczynają się schody , bo jeżeli to ma być połówka formy wtryskowej to najlepiej chyba jak po złożeniu nie będzie żadnych kawałów i to co wyjdzie z wtrysku będzie idealnie symetryczne

zatem jeżeli chciałbym teraz osadzić to na stole frezarskim za 4 nieobrobione powierzchnie boczne na mój gust leżące tak jak matka odlewnia albo huta je umieści to skutkiem może być niedokładna baza dla tego co znajdzie się na powierzchni czyli otworów itp.

więc głowie się jak można zrobić bazę dla tychże gniazd i otworów (oczywiście kombinuje w ten sposób żeby proces był jak najbardziej ekonomiczny, i jak najmniej czaso chłonny ,najchętniej użył bym do tego tylko i wyłącznie frezarki , ewentualnie wiertarki ),przychodzą mi do głowy różne rozwiązania

1. wycinać półfabrykaty na przecinarce (drogo , wydłuży się czas procesu przez konieczność posiadania przecinarki)(chociaż nawiasem mówiąc form nie robi się zazwyczaj w produkcji seryjnej)
2. obrabiać 2 połówki formy jednocześnie w początkowej fazie
czyli sfrezować czoła podwójnie, złożyć ze sobą 2 kawałki- wstępnie obrione ,chwycić , wywiercić 4 otwory
zabazować na otworach i dalej obrabiać z bazą na 4 przelotowych otworach oddzielnie 2 połówki co zapewni współosiowość

3.albo po sfrezowaniu czoła jakby nigdy nic docisnąć blachę od góry i od dołu i frezować 4 boki na prosto , co będzie pewnie w skutkach tragiczne nie chwytając jej za żaden z boków

4.skoro obróbka miała by się odbywać na frezarce numerycznej , może można by wykożystac jakiś (pewnie drogi ) uchwyt magnetyczny (co pewnie było by mało dokładne w przypadku formy) (biorę pod uwagę siły skrawania które mogą pewnie też namieszać)

5.podzielić jednak operacje frezowania 4 bocznych ścianek na 4 zamocowania ( chwyt za 3 ścianki ,4 ścianka obrabiana)(ale z filofoziczno teoretycznego punktu widzenia wydaje mi się że zamieżonego efektu prostopadłości ścianek tym sposobem też mogę nie uzyskać )

z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi ...
byłbym wdzięczny jeżeli ktoś mógłby podsunąć jakieś książki inne niż felda , najbardziej zależało by mi na czymś na czasie i pisanym prostym językiem ... może ktoś zetknął się z jakimiś fajnymi podręcznikami do technikum w tym temacie ...

Wróć do „pozycjnowanie nieobrobionej plyty na stole frezarskim”