Znaleziono 16 wyników

autor: zer0
15 lip 2010, 17:49
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

Morfi:
zer0, Spokojnie dasz rade. I tak w coraz mniejszym stopniu programuje sie maszyne "z ręki" a jak juz to sa to programy łatwe, lub odbywa sie poprostu zmiana tylko paru parametrów
Popieram w 100% !! Z dnia na dzień programowanie staje się prostsze. Niebawem zrobisz projekt w 3D (nawet w Bryce 3D) i wszystko gotowe. Tylko że ja mam typowo programistyczne podejście do tego: ja chcę wiedzieć "DLACZEGO ?!?!". Chcę to kumać i nie prosić o pomoc.

Możliwe że zbyt ambitnie do tego podeszłem, możliwe że złe pytania zadaję - nie wiem !

W każdym bądź razie jestem pełen zapału i otwarty na opinie (również krytykę).

"(...) krytyka kształtuje charakter" - (c) 2010 zer0 :-)

Bardzo panowie dziękuję za pomoc, ale nadal nie wiem jakie są moje szansę na bycie dobrym w tym co chcę robić.

Ja siędzę przed komputerem średnio 5 godzin dziennie. To dużo - wiem. Ale nie gram w gry, tylko staram się kształcić. Nadal nie widzę perspektyw. Bardzo dobry operator CNC ma "jako-tako" pojęcie o mechanice CNC (serwo-napędy, czujniki etc.). A ja nie posiadam niestety takiej wiedzy (natomiast mogę złamać hasło WEP/WPA).

Czytałem baaaaardzo dużo, bo czytać potrafię. Ale nadal są pytania "bez odpowiedzi".
Na przykład: jaką muszę posiadać wiedzę "mechaniczną" aby zostać programistą ??

Czy muszę być tak dobry jak Ci z MTI ?!?! Szanuję chłopaków i cenie za ich pracę.
Domyślam się że Oni moją Hondę Civic naprawią - dobrzy są i tyle :-]

Nie chciałem nikogo urazić - przepraszam !
autor: zer0
09 lip 2010, 23:34
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

Morfi pisze:Najważniejsza to praktyka i wyobraźnia przy programowaniu.
Nie ma już firm państwowych (chyba, że sie myle), tylko w jednych zarzadzanie pozostało na poziomie lat 70 a w niektórych poszło dalej i jest tam Kaizen,5s itp.
Jedni sa obserwatorami a inni programistami, a pracują na tych samych stanowiskach i czasem za te same pieniądze.
Dlatego trzeba znać swoja wartość i czasem sie postawić lub zamilknąć.
Pogratulować !! Tylko że problem w tym że większość ludzi znających się na rzeczy (WIĘKSZOŚĆ-NIE WSZYSCY !) ignorują leszczy takich jak ja. Nie traktują ich poważnie, lub uważają za konkurencję...
Ja co prawda jestem leszczem, ale myślącym... Większość ludzi nie osiągnie tego w ciągu 5 lat co ja chcę osiągnąć w ciągu 3 lat.

Zadaje pytanie - proszę (wręcz błagam) o odpowiedź.

I pytam...:
Czy ja jako informatyk-programista (C++) mam jakieś szanse zostać "fachowcem CNC" ?? Czy robię z siebie idiotę ?!
Dzięki Waszym wypowiedziom dowiedziałem się wiele rzeczy... Google nie zastąpi kumatego fachowca, który pomoże.


Pytanie podstawowe: Pisałem że jestem dosłownie zielony z CNC, moim celem jest programować (przynajmniej dwie osie). Ale jak każdy dobry programista muszę brać pod uwagę.... (właśnie ! pytam !?) na co ? Co jest istotne dla programisty ?! Czy musi się znac na płytkach ? Czy musi znać się na mechanice tokarki CNC ?! Co programista musi wiedzieć, żeby być programistą ?!

Proszę o wytłumaczenie "na chłopski rozum".
autor: zer0
07 lip 2010, 21:10
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

Proszę moderatora o zmianę tematu na: "Pomoc dla leszczy od Rafal.imir" :-)
vv3k70r pisze:Te gwinty radelkowane to aby nie sa PG?


Co do piszczenia narzedzia-sprawdz refraktometrem co tam Ci pryska, bo jak na zeliwo, to tam zdrowo oleju musi byc w chlodziwie, zeby to sie studzilo.
PG ?? Nie wiem co to znaczy PG.

Co do tego piszecznia to Seco bije na łeb i szyję mitsubishi. Seco nie piszczą i są wytrzymalsze.
Żeliwo ma jak inny materiał swoje kategorie. Jak pisałem - prywaciarz: liczą się zyski.
Domyślam się że cel ponad wszystko (według mnie myślenie prywaciarza). Niestety nie miałem przyjemności pracować dla naszego państwa, Natomiast wiem z doświadczenia, że "u prywaciarza będziesz fachowcem". Tak powiadał mój brygadzista...
Witam
Cytat:
. Ale u mnie w firmie musi coś pier**** żeby się nauczyli. Niestety - prywaciarz :-].

"prywaciaże " to byli za komuny a teraz są "prywatne przedsiębiorstwa ". Rozumiem że lepiej w państwowym bo tam można z zawodu związkowcem zostać i produkcji na oczy nie widzieć . Trzeba sprawdzić na pudełku albo w katalogu ale nie zdziwił bym się gdyby taka głębokość skrawania mieściła się w zalecanej. przy produkcji seryjnej zazwyczaj bardziej się opłaca zwiększać warunki skrawania niż trwałość narzędzia (oczywiście w rozsądnych granicach). W większości katalogów podaje się warunki na jakieś 10-15 min pracy krawędzi.
W tym co piszesz jest prawda, ale moja prawda jest taka, że prywaciarz (nie "prywaciaż") pomyśli o sobie, a TY jesteś na szarym końcu. Państwo natomiast ma wobec obywatela ma pewne zobowiązania, prywaciarz NIE...

Ja tu nie wbiłem żeby się kłócić o byle "gów..". Ja chcę się dowiedzieć co i jak... i bardzo proszę szanownych operatorów o poszanowanie mojego braku wiedzy... Każdy z WAS był kiedyś zerem i chcielibyście aby ktoś wam pomógł. Oczywiście nikogo nie zmuszam, ale jestem wdzięczny za wszelką pomoc i wskazówki.

Pozdro.

[ Dodano: 2010-07-07, 21:33 ]
(...) jakieś 10-15 min pracy krawędzi.
Nawet ja jako żółtodziób (nie czepiać się składni tego słowa; na google jest poprawna składnia) będę się kłócił... Przelicz to raczej na sztuki, a nie na czas. Sztuka sztuce nie równa i płytka płytce nie równa.

"Wyjątek potwierdza regułę (...)"

Przez 15 minut ja wytoczę Ci 15 rozrządów (obróbka trwa 54 sec). Natomiast ja, zmienię Ci jedną krawędź na 40-50 sztuk.

Podchodzę do tego tematu poważnie.... dlatego proszę o odpowiedzi na pytania, a nie własne opinie na temat "prywaciaży"...

[ Dodano: 2010-07-07, 21:39 ]
DO czart'a:
Gratulacje ambicji, stosunku do pracy i własnego poczucia wartości...
Bądź dalej siłą roboczą "yebaną od tyłu". Ja wiem na co mnie stać, a Ty człowieku do łopaty sie nadajesz nie do CNC...
autor: zer0
04 lip 2010, 08:37
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

gelo pisze:radelkowanie stosuje sie dla polaczen instalacji wodnych itp. i pomaga utrzymac sie teflonowi lub pakułom na miejscu, bo inaczej to szczelniwo zsunelo by sie z gwintu i by ci z rurki woda kapala :razz:

A propos gwintowanie:

Jezeli masz w zapasie drugi noz do nacinania gwintu ( lub pod dostatkiem plytek...) to zrob sobie test i natnij gwint w 3ch zgrubnych przejsciach... :mrgreen:, a potem zrob w 7 i zobaczysz ( uslyszysz!) roznice....
Tak na powaznie gdybys jechal 7mm plytką V - to tez by szybko "poszla do ernesta..". bo plytka do gwintow ma podobny ksztalt na czubku..
Widać że fachowiec :-).
To są detale do instalacji gazowej.
Dzięki za odpowiedź. Co do tego 7 mm to nie jest ani żart ani ściema. Toczymy w firmie rozrząd (2 zębatki + łańcuch) do - UWAGA ! - Fiata 126p, Cinquecento 700 i 900 oraz do YUGO 45.
Oczywiście wszystko wykonane z żeliwa. Żeliwo jest niewdzięcznym materiałem do obróbki i często ma dziury lub jakieś inne defekty. Aby temu zapobiec nasza firma kupuje odlewy o 10-15 mm większej średnicy niż gotowy detal. A cykl toczenia wykonany jest na raz !! Wiem tylko że płytki to WNMG; całe czarne i z Mitsubishi, promień 0.8. Dokładny model podam po poniedziałku :-). Często na ogół te płytki pękają i po ok 40-50 sztuk muszę krawędź zmienić. Lipa niesamowita z tym żeliwem. Domyślam się że problem jest w tym że płytka za dużo zbiera bo dosłownie piszczy jak skrawa. Ale u mnie w firmie musi coś pier**** żeby się nauczyli. Niestety - prywaciarz :-].

Oprócz tej jakże twórczej powyższej wypowiedzi (hahaha) mam pytanie dotyczące bazowania narzędzi. Na moim Fanuc'u narzędzie bazuję się w następujący sposób:
-Geometria
-Tryb ręczny, ustawić oś w "punkcie zer0 (:-))"
-Wpisać parametry osi na 0.0 (np: X0.0, Y0.0) dla poszczególnego narzędzia
-Nacisnąć measure i sam policzy

Czy nie ma jakiegoś innego sposobu, bo wydaję mi się że bazowanie w taki sposób jest dość nieprecyzyjne (widziałem jak brygadzista miał problemy z bazowaniem wiertła w osi X, aby była w samym centrum) ?

Dzięki za pomoc panowie, wydaje mi się że bardzo dużo nauki przede mną :-). Wszelkie niejasności lub błędy merytoryczne są spowodowane faktem iż, staram się uczyć na własną rękę...

Głupie pytania nie istnieją... Istnieją źle sformułowane.
autor: zer0
03 lip 2010, 13:54
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

Jestem tego pewien... Narzędzie nazywa się radełko.
Nie jestem fachowcem więc się nie spieram.
Opisze te narzędzie swoim laikowskim językiem.
Radełko to narzędzie specjalne, walec z wyżłobieniami lub żeberkami, które na gwincie robią równoległe "rowki" lub wgłębienia.
Nie wiem po co to i jaki w tym cel.
Jeśli coś pomyliłem, to sorki.
autor: zer0
03 lip 2010, 13:30
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

Skoro jesteśmy przy gwintowaniu to mam z tym związane pytanie. W jakim celu u mnie w firmie gwint jest "radełkowany" (tak się nazywa to narzędzie)...
Czy to jest wymysł klienta, czy to ma swój cel (np. zwiększenie trwałości gwintu) ?
Apropos gwintowania, po co jest 7 cykli zgrubnego gwintowania i jedno wykańczające ?
Nie da rady np. 3 cykle zgrubne ? Skoro i tak sam zwój gwintu ma 1.78 mm głębokości ?
Płytki skrawające (tzw. przetaczak i wytaczak) w mojej firmie skrawają po 7 mm, to czemu gwintownik nie da rady ?
Czy to zależy od płytki, czy od ograniczeń technologicznych, a może jest jakiś inny powód ?
Materiał obrabiany o którym mówię to brąz, jest dość miękki i osobiście nie widzę powodów aby było tyle cykli zgrubnych.
autor: zer0
28 cze 2010, 21:04
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

gelo pisze:Posiadasz os A bo byc moze masz pewnie glowice z serwonapedem.
Os C moze ci sie wyswietlac ale dopoki wrzeciono pracuje jako wrzeciono ( z synchronizacja lub bez) to os C jest nieaktywna. Dopiero jak uzyjesz napedzanych narzedzi i bedziesz frezowac wrzciono moze byc przelaczone do trybu osi C.
Dzięki za pomoc, ale zbyt fachowy język. Z tego co wyczytałem, to wrzeciono może pracować jako "nie wrzeciono" - czyli jak ? Cy oś C to jakiś ruch wrzeciona (w osi Z, bo innej opcji nie widzę)? Proszę o wyjaśnienie "na chłopski rozum".
Wyobrażam sobie wszytkie osie, jak oś symetryczną tylko w 3D. Ale nie kojarzę osi C. Prędzej sinusoidy i cosinusoidy i ich pochodne. One tworzą nową oś.
autor: zer0
28 cze 2010, 20:04
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

Maszyna na której pracuje to Hyundai Hit-160M jedyny link jaki znalazłem, na szybko http://www.murplex.com.pl/go/_info/?user_id=321&lang=pl. Sterownik (Fanuc OI-T Series) ekranie wyświetla się oś C (chyba wrzeciono), ale zawsze stoi na 0. Jest jeszcze jedna oś: A zmienia się co 60, lub 80 (stopni/punktów/metrów/kilometrów; nie mam pojęcia). Zmienia się tylko (tak zauważyłem) przy zmianie narzędzia (jest ich 10). Proszę o wyjaśnienie.

P.S. Ale i tak gwintuje; wewnątrz i zewnątrz.
autor: zer0
26 cze 2010, 11:25
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

mateuszkx80 pisze:A czy ja mogę prosić o te materiały??

[email protected]

P.S Czyli jaki język najlepszy dla nowicjusza?? HH, Fanuc czy Sinumerik??

Dzięki
Niestety dostałem materiały, ale prawa autorskie. Rafi.imir pewnie się nieźle namęczył, żeby znaleźć materiały i nie chce "rozdawać" ja na prawo i na lewo. Na pewno sam Ci je wyśle :-).
Zagadaj z chłopakiem i gitara ;-).
You know... (C) 2010 by Rafi.imir
pozdr0
autor: zer0
26 cze 2010, 11:20
Forum: CNC podstawy
Temat: Dużo pytań z zakresu CNC
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 11515

noe21:
hello I would not bother, but if you can answer me ... someone who knows where you can download the program start SinuTrain for simulating CNC? please :wink:
Sorry, but i'm a greenhorn here. You must ask someone that has more experience as I.
Greetings stranger :-).
pozdr0.

Wróć do „Dużo pytań z zakresu CNC”