LTofik pisze:Podobno najlepsze lustra to te molibdenowe - pytanie w czym one są lepsze od np "pozłacanych" lub "posrebrzanych"?

Weź gustowną książkę do ręki i przeczytaj czym różni szkło od molibdenu.
Np. pod względem przewodnictwa cieplnego.
Jeśli z książkami jest problem to spróbuj z Wujkiem Google, tylko wtedy podziel wszystko /5.
A poza tym kto powiedział, że molibdenowe są najlepsze?

Może są tylko w pewnych sytuacjach najwłaściwsze?

LTofik pisze:Rozmawiałem z chinczykiem i twierdzi on, że soczewki 18mm stosuje się do laserów o mocy do 80W, powyżej tego powinno się montować soczewki 20mm - ile jest w tym prawdy?

Ano tyle, że teraz wszyscy co mają lasery 50 czy 60W zaczną nagle szukać soczewek o mniejszej średnicy

W wydajności jest. Im większa moc lasera tym większa średnica ale między 18 a 20mm nie ma istotnego znaczenia.

Nic dodać,nic ująć. TANIO to polski sport narodowy.
A że najczęściej tanio = chu...o to już nikogo nie obchodzi.
Gdybym wystawił soczewki amerykańskie II-VI Inc o najwyższej jakości jaka jest na świecie nawet po 300 pln/szt
(czyli za 1/2 ceny producenta) to nie sprzedałbym ani jednej.
To po co robić jakieś pomiary skoro i tak nie będzie kupców na te lepsze?

To nie było pytanie.

LTofik pisze:Odwróciłem soczewkę zgodnie z Twoją wypowiedzią. Dziwne że została zamontowana do góry nogami przez montażystów na linii produkcyjnej.

Została zamontowana zgodnie z chińską sztuką montażu czyli kopiujemy jeden od drugiego.
Ten pierwszy nie wiedział jak więc założył jak popadło a inni powtarzają po nim.
Amen.

[ Dodano: 2017-03-22, 20:41 ]

LTofik pisze: mniej więcej na drodze 1,5mm poniżej ogniskowej wiązka jest na tyle prosta że teoretycznie idealna.

To są twoje teorie.
Może gdybyś postarał się zrozumieć po co po lewej stronie tego obrazka jest coś na kształt klepsydry to nie powtarzałbyś takich "teorii".

LTofik pisze:U mnie soczewka jest ułożona tak że płaska część znajduje się u góry (na nią wpada wiązka z luster) a część wypukła w dole.

No to zacznij od odwrócenia wypukłym do góry.
Nie wiem czego teraz uczą w szkołach ale za moich czasów w siódmej klasie podstawówki były takie rzeczy.

LTofik pisze: PS. 2. Nadal mam wrażenie że linia cięcia nie jest linią tylko przypomina serię następujących po sobie mikro wypaleń (otworów). Szczególnie widać to przy miejscach gdzie materiał został niedocięty. To może być kwestia niewłaściwej soczewki? Czy raczej to jakaś opcja / tryb pracy lasera do korekcji w programie?

Możliwe. Może jest coś takiego jak częstotliwość? Najczęściej to było chyba ze 20 000 lub 20 kHz.
Ale mogę się mylić bo dawno nie grzebałem w chińskich programach.
Jakby coś niech ktoś poprawi.

LTofik pisze: PS. Dobre mam informacje że soczewka o ogniskowej 2 cale posiada najefektywniejszą wiązkę do max 1,5mm poniżej ogniskowej?

I co, będziesz nam tu teraz koło odkrywał na nowo?
Po pierwsze to oczywiste dla każdego choć trochę rozgarniętego że ogniskowa przy cięciu najlepiej żeby wypadała w środku grubości materiału.
Po drugie 2 cale to soczewka do grawerowania a nie do cięcia.
Uniwersalna jest 2,5 a typową do cięcia 3 cale.
Sąsiadowi wymieniłem z 2 na 2,5 i włożyłem TAK JAK UCZY FIZYKA a nie chińskie matołki i prędkość cięcia zwiększyła się 3x. Z 25 na 75.
No, może to że to nowa soczewka i porządnej firmy też miało jakieś znaczenie

Nie chce mi się
Nabudowałem się już maszyn różnych i już mi się nie chce.
Znam fajniejsze zajęcia niż składanie głupawych ploterków.
A poza tym już nie muszę

Kardynalne. Zmierzyć moc na wyjściu z lasera i za soczewką.
Tylko nie w punkcie zogniskowania promienia. Szkoda miernika.

Bzdury.
Kolejna porada wyssana z palucha.
Pisałem o tym już ze trzy razy.
Wszystko jedno gdzie pada promień lasera. Lustro to lustro. Kąt padania = kątowi odbicia.
Musi tylko padać ZAWSZE W TYM SAMYM MIEJSCU bez względu w której pozycji lustro się znajduje i nie na tyle blisko krawędzi obudowy lustra żeby obudowa nie kolidowała z promieniem.
Wyjątkiem jest trzecie lustro - w klasycznych systemach- gdzie promień musi padać na środek żeby w efekcie trafił w środek soczewki co jest najkorzystniejsze dla kształtu promienia a co za tym idzie jego efektywności.
Chociaż są znane przypadki sknoconych głowic gdzie trzecie lustro było źle ustawione i wtedy trzeba bało kombinować. Ale to ewenement.
Promień lasera NIE MOŻE się też odbijać od wewnętrznej strony dyszy wylotowej bo będzie lipa.
Musi przelatywać przez otwór pionowo w dół.
Promień odbity wewnątrz dyszy łatwo poznać bo ma sierpowaty kształt zamiast okrągłego.

Taśmy malarskiej nie wolno kleić do luster podczas ustawiania przy pomocy "strzału".
Lepsza jest bezbarwna pleksi a ostatecznie tekturka.
Oczywiście najlepszą i najszybszą metodą ustawiania jest zamontowanie prawdziwego red pointa. Wtedy ustawienie trwa chwilę i jest proste jak zrobienie herbaty.
Ale na to w tym kraju nie liczę. Tutaj ludzie maja takiego węża w kieszeniach że pracują nie mając podstawowego sprzętu jak miernik mocy, red point czy nawet chiller sprężarkowy.