Myślę, że nie możesz być z 1 strony tak tępy z nauczeniem się czegoś i z 2 tak sprawny w operowaniu brzeszczotempio101 pisze:. Chcę to zrobić samemu. - dlatego że w programie graficznym zejdzie mi dużej niż na wycięciu wzorów brzeszczotem.

Wróć do „Jaką plazmową kupić - czy zlecić robotę ?”
Nikt ci nie wyceni mniej więcej dokładnie cięcia tego typu detalu na podstawie zdjęcia. Wycenia się pracę w ten sposób, że mając plik CAD-owski technolog ma "automatycznie" długość cięcia, a cena wynika wprost z czasu potrzebnego do wycięcia tylu a tylu metrów linii cięcia blachy z takiego a takiego materiału takiej grubości. Na podstawie swoich doświadczeń z zleceniami cięcia blachy, najtaniej i najlepszej jakości wychodzi to na laserach, najlepiej ze względu na cenę typu Fiber przy blasze stalowej 3mm. Najlepsze firmy, tzn gdzie jest najlepsza cena w stosunku do jakości mają duże obłożenie, pracują zazwyczaj na 3 zmiany i technolog jak zobaczy takie wygibusy przy mały jak dla tego typu firm zleceniu (bo mówimy tu o 35m2 i to dla takich firm nie jest dużo) to ci to odwali - w praktyce wygląda to w ten sposób, że ci przywali cenę zaporową żebyś mu nie zawracał doopy - on ma i tak dużo roboty i nie ma sobie ochoty jej dodawać rysując twoje szlaczki. Co innego jak dasz mu gotowy projekt w dwg/dxf - wtedy on ma 2-3 minuty roboty z oprogramowaniem lasera i przyjmie od ciebie w miarę chętnie nawet małe pierdółki i je sobie wciśnie gdzieś w rozkrój blachy a co dopiero 35m2. Dodatkową korzyścią może być cena samej blachy, firmy z kilkoma laserami przewalają duże ilości blach i często mogą ci zaoferować dużo niższą cenę za blachę, mogą wsadzić jakieś inne wyroby w te szlaczki które dla ciebie są spadami itd. To wszystko ma wpływ na cenę, dlatego nadmieniłem ci wcześniej o poszukaniu dobrego kooperanta z załogą której się chce i umie.pio101 pisze:a jaka cena około za takie 35 m2 z moim projektem.
ekonomiczny sens - tzn co za ile ? czas pieniądze ??? proszę głębiej .