W konwencjonalnych: obrabiarką "steruje" człowiek, w CNC komputer - to istota tej różnicy.Adamski157 pisze:Tak więc zapytuję jakie są różnice między możliwościami obrabiarek konwencjonalnych a tych ze sterowaniem komputerowym?
Jeśli pominiemy kopiarki o których nadmieniał Jasio (żeby nie zaciemniać obrazu) to z tego wynikają odpowiedź na twoje kolejne pytanie:
Z tego wynika, że na konwencjonalnych obrabiarkach (przy ww założeniu) nie wykonasz detali ze skomplikowaną powierzchnią, bo musiałbyś np kręcić naraz w precyzyjny i skorelowany sposób więcej niż jedną korbką. To tak łopatologicznie.Adamski157 pisze: Chodzi mi o to czy są jakieś zabiegi obróbkowe itp. które są możliwe do wykonania wyłącznie na konwencjonalnych lub cnc ?
Oczywiście rzeczywistość jest trochę bardziej skomplikowana, i możesz obejść te ograniczenia szlifując kształt na narzędziu typu nóż tokarski czy frez, możesz używać dodatkowego osprzętu typu kopiałów, krzywek, pantografów stosowanych w rozmaitych specjalnych obrabiarkach. Ale na ogół wygodniejszym i tańszym rozwiązaniem jest zastosowanie sterowania CNC, bo np żeby użyć kopiarki, trzeba i tak stworzyć jakąś fizycznie istniejącą rzecz, czyli model czy kszywkę w zależności od typu obrabiarki. Obrabiarki te z różnych względów nadal dobrze się sprawują w pewnych obszarach, ale nie są tak uniwersalne jak CNC.
Oczywiście, sterowanie CNC, jak wszystko na tym świecie ma też swoje wady, o czym pisali poprzednicy.
Niepytany wygłoszę własną opinię: oba typy "sterowań"
