Dobrze jest zacząć naukę od prostych rzeczy, nie od ustawiania wieloosiowych centr obróbczych bez żadnej pomocy, to miałem na myśli.

Pneumokok pisze:co do symulatorów pomagających w nauce programowania to polecam SeeNC-Mill oraz SeeNC-Turn.

Nie znam tego softu, ale Dance1 ma rację: ustal na jakiej obrabiarce/kach w firmie będziesz pracował - chodzi o sterowanie. Potem poszukaj symulatora tego konkretnego sterowania. Jeżeli nie pasują ci kursy, to w cnc.info.pl są działy poświęcone konkretnym sterowaniom. Można tam znaleźć posty dla początkujących i zaawansowanych. Myślę, że jeśli będziesz zadawał konkretne pytania, to otrzymasz konkretne odpowiedzi jak rozwiązać problem.
Nie widzę sensu w twoim przypadku czytania pozycji takich jak :Obsługa i programowanie obrabiarek CNC - Witold Hrabat czy Podstawy programowania obrabiarek sterowanych numerycznie - Bronisław Stach - bo są na zbyt wysokim poziomie ogólności.
Lepiej ucz się czegoś pod konkretne sterowanie. Na początek jak ustawiać detal /układ współrzędnych i narzędzia, "ręcznie" czujnikiem zegarowym lub sondą. Początki bywają trudne, potem z górki.

Następny etap to programowanie z Cam-a. Tu z doborem nauki oprogramowania postępuj wg tej samej reguły: najlepiej zorientuj się co jest używane w twoim przyszłym miejscu pracy czy ogólniej w twojej okolicy, w przyszłości będziesz kogo miał się podpytać a i przydatność twojej nauki będzie większa. AutoCad jako sensu stricto program 2D z definicji nie nadaje się do programowania bardziej skomplikowanych powierzchni 3D. W ogóle programy 2D to przeżytek, zrozumiałbym gdybyś nastawiał się na płaskie lasery/waterjety czy góra najprostsze tokarki. Bo już przy laserach 5D czy tokarkach z napędzanymi narzędziami + Y to najpewniej już nie wystarczy. Coraz więcej obrabiarek ma prosty system Cad/Cam dołączony do sterowania, takie są trendy.
Ogólnie nie jest źle, często przyszli operatorzy/frezerzy nie znają rysunku, suwmiarki używają tylko z cyfrowym odczytam, ty jakieś podstawy już masz

gregor1975 pisze:Odkąd zawinęli się stamtąd fachowcy to obsługujący, nikt nic nie wie.

Jeżeli to centrum tokarsko-frezerskie, to na początek dasz radę wciskać zielony guzik. Do ustawiania wieloosiowych obrabiarek trzeba mieć jednak trochę doświadczenia - da się go nabyć startując właśnie od przysłowiowego zielonego guzika. Uczenie się samodzielnie programowania i ustawiania nowych detali wróży rychłe kłopoty i krótki żywot dla tej obrabiarki